Porsche odnosi pierwsze zwycięstwo na zakończenie sezonu
Wyścig zakończył się groźnie wyglądającą kraksą Marka Webbera
01.12.1400:42
2648wyświetlenia
Porsche zakończyło swój pierwszy sezon w Długodystansowych Mistrzostwach Świata zwycięstwem na torze Interlagos.
Neel Jani, Romain Dumas i Marc Lieb dowieźli do mety wygraną za samochodem bezpieczeństwa po groźnie wyglądającym wypadku Marka Webbera pod koniec rywalizacji.
Były kierowca Red Bulla stracił kontrolę w czternastym zakręcie uderzając przy dużej prędkości w bariery, a w incydent było jeszcze wplątane Ferrari prowadzone przez Matteo Cressoniego. Ostatecznie okazało się, że Australijczyk nie odniósł poważniejszych obrażeń, jednak uprzątnięcie obu wraków i przetransportowanie go do centrum medycznego trwało tyle, że ostatecznie 26 minut pokonano za samochodem bezpieczeństwa.
Drugie miejsce przypadło Toyocie prowadzonej przez świeżo upieczonych mistrzów, Davidsona i Buemiego, którzy podczas ostatniej zmiany zmieniali opony i wrócili na tor 17 sekund za Porsche. Przed neutralizacją Brytyjczykowi udało się zmniejszyć różnicę do 14,8 sekundy.
Trzecie miejsce zajął kończący po tym wyścigu karierę Tom Kristensen wraz z Lucasem di Crassi i Loikiem Duvalem, który w końcówce musiał się bronić przed drugą z Toyot, jednak ostatecznie nie musiał się martwić o podium za sprawą samochodu bezpieczeństwa. Japońska ekipa zresztą na pewno nie będzie narzekać na niewykorzystaną okazję, gdyż drugie i czwarte miejsce było wystarczające do zapewnienia sobie tytułu wśród producentów.
W LMP2 triumfowała ekipa KCMG, jednak tytuł wpadł w ręce Sergieja Żłobina z SPM, który wraz z Medianim i Minassianem miał ponad 28 okrążeń straty. Rosjanin musiał tylko dojechać do mety po tym jak jego główni rywale z ekipy G-Drive odpadli po kraksie w drugiej godzinie jazd. Olivier Pla, najpewniej z powodu awarii, stracił kontrolę nad autem na dohamowaniu do Senna S i po uderzeniu w bariery nie był w stanie kontynuować jazdy.
W obu klasach GT zwyciężał Astron Marin. W Pro Stefan Mucke i Darren Turner pokonali Makowieckiego i Pileta w Porsche, gdyż podczas neutralizacji nie musieli dotankowywać, natomiast w Am utrzymał się dublet z kwalifikacji, kiedy Lamy, Nygaard i Dalla Lana pokonali swoich kolegów zespołowych - Thiima, Pulsena i Heinemeiera Hanssona.
KOMENTARZE