Marko: Vettel wyraźnie odżył w Ferrari

Z kolei Christian Danner twierdzi, że zmiana zespołu była dla Niemca lekiem na frustrację
09.02.1517:21
Mateusz Szymkiewicz
3055wyświetlenia

Helmut Marko stwierdził, że Sebastian Vettel po przejściu do Ferrari wyraźnie odżył.

Niemiec po sześciu latach spędzonych z ekipą Red Bull Racing zdecydował się przejść na ten sezon do Ferrari. Zdaniem Helmuta Marko, który sprawuje pieczę nad juniorskim programem austriackiego producenta, po słabym sezonie 2014, Vettel w Ferrari znów wyraźnie odżył i może stać się groźnym konkurentem.

Jest w dobrym nastroju - powiedział 71-latek. Ponownie zaczął mi wysyłać niegrzeczne i zabawne SMS'y. Właśnie powrócił stary dobry Sebastian.

Zdaniem eksperta niemieckiej telewizji - Christiana Dannera, decyzja o zmianie zespołu była tym, czego Vettel potrzebował. Zmiana scenerii może być cudownym lekarstwem. Zwłaszcza w takim zespole jak Ferrari, który wywołuje tyle emocji.

Z kolei David Coulthard postanowił porównać decyzję 27-latka z tą podjętą przez Michaela Schumachera w 1996 roku, aczkolwiek podkreślił, że jego zdaniem wzniesienie Red Bulla na sam szczyt było trudniejszym wyzwaniem niż zdobycie tytułu w przyszłości z Ferrari. Dlaczego również i tam Sebastian nie może odnieść sukcesu? W mojej opinii dokonanie tego było trudniejsze w Red Bullu, to był zespół bez historii i doświadczenia w czołówce F1. Udało mu się jednak zdobyć z nimi cztery tytuły i to dopiero było wielkim osiągnięciem - stwierdził Szkot.

KOMENTARZE

8
marios76
11.02.2015 07:42
Zobaczymy czy Kimi pokaże jakąś szybkość i zmusi Vettela do wysiłku. Myślę, że będzie klasyczna dwójką , choć nie przegra tak wyraźnie jak z Alonso. Chciałbym jeszcze zobaczyć jakby radził sobie Sebastian, gdyby Raikkonen dość często z nim wygrywal- jak Daniel w zeszłym sezonie. Ten rok pokaże czy Kimiego stać na błysk, czy wrócił do Ferrari dorobić do emerytury. ..
LH44fan
10.02.2015 04:09
@up Jednak lepiej smakuje tytuł wywalczony po ciężkiej, wyrównanej i sprawiedliwej walce niż po byciu ustalonym z góry numerem 1, gdy twój partner jest testerem części.
Kamikadze2000
10.02.2015 10:29
Każdy dobrze wie, ze kierowca jest przede wszystkim egzekutorem pracy wykonanej w fabryce... bo właśnie w fabryce tak na prawdę jest tworzony sukces. Stąd też kl. gen. kierowców nie jest miarodajna. Jednak należy się szacunek każdemu, kto tytuł zdobędzie. Nie ważne, jakim sprzętem. Vettel nie zawsze miał do dyspozycji dominujący nad resztą stawki bolid. A już na pewno żaden RB nie był tak dominujący, jak W05 w zeszłym roku. ;)
Asmodeus
09.02.2015 09:12
To ilu puszkomaniaków zakupiło już czerwone wdzianka? :D
MairJ23
09.02.2015 07:41
@derwisz jasne - ile czasu bedziesz te "wierzenia" tutaj rozpowszechnial... Frustracja dawno powinna CI przejsc - No zdobyl te 4ry mistrzostwa i co mu zrobisz.... bedziesz sie wyplakiwal tutaj i umniejszal jego osiagnieciom ? Daj juz spokoj... To juz przeszlosc.
Raf Schumejker
09.02.2015 06:57
Ale najlepszy filmik ma na razie McLaren (vide: www.youtube.com/watch?v=obRgDko-IpI ) :oD
kamo_159
09.02.2015 05:28
„Ponownie zaczął mi wysyłać niegrzeczne i zabawne SMS'y. Właśnie powrócił stary dobry Sebastian” hahaha bardzo ciekawe :)
derwisz
09.02.2015 05:14
"jego zdaniem wzniesienie Red Bulla na sam szczyt było trudniejszym wyzwaniem niż zdobycie tytułu z Ferrari." No tak, wychodzi że VET miał największe zasługi we "wzniesieniu" RBR na szczyt :D. Prawie kazdy kierowca w stawce był w stanie tego dokonać. Ojcami sukcesu są Newey i inni konstruktorzy.