Relacja z trzeciego dnia testów w Barcelonie (zakończona)

Rozpoczynamy drugą połowę przygotowań do sezonu 2015
21.02.1518:00
Godula, Zając
8100wyświetlenia
&,news/tory/catalunya_testy_mala.jpg,,


Najnowszy wpis

Przejdź do komentarzy na dole strony

08:55 Rozpoczynamy dzisiaj drugą połowę tegorocznych testów przedsezonowych Formuły 1. Ekipy już mniej więcej wiedzą z czym mają do czynienia i w większości mogą dostrajać swoje bolidy, by jak najlepiej poradzić sobie w Australii. Może nawet doczekamy się pełnej symulacji wyścigu? Oczywiście na drugim biegunie mamy McLarena z Hondą, którzy wczoraj wprawdzie zaliczyli nie najgorszy dzień, ale ich przejazdy ograniczały się do zaledwie kilku kółek, do tego z ograniczoną mocą silnika. Jednak fani ekipy z Woking z pewnością liczą na nowe części, które mają wyeliminować usterkę uszczelki MGU-K i pozwolić na bardziej miarodajne testy. To też zapowiadał wczoraj szef Hondy.

Pogoda dzisiaj w Hiszpanii jest nieco łaskawsza i otrzymujemy informacje, iż jest nieco cieplej. tymczasem dzisiaj za sterami zasiądą - Mercedes: Lewis Hamilton; Red Bull: Danił Kwiat; Williams: Felipe Massa i Valtteri Bottas; Ferrari: Sebastian Vettel; McLaren: Jenson Button; Lotus: Pastor Maldonado; Toro Rosso: Max Verstappen; Sauber: Marcus Ericsson; Force India: Pascal Wehrlein.

Zapraszamy do wspólnego śledzenia dzisiejszych przejazdów i do dyskusji w komentarzach.


10:00 Ledwo dzisiejsza sesja się rozpoczęła i już mieliśmy czerwoną flagę. Sprawcą był Vettel, który najprawdopodobniej po awarii swojego Ferrari wylądował w żwirze w piątym zakręcie. Porządkowi wraz z Niemcem uporali się jednak w kilka minut ze sprzątnięciem bolidu i 15 minut po dziewiątej wróciliśmy do akcji. Momentalnie na torze pojawiło się kilku kierowców, by zaliczyć okrążenia instalacyjne, a Hamilton po kilku minutach meldował się już z czasem. Anglik był zdecydowanie najaktywniejszy w pierwszej godzinie i przed 10 mógł się pochwalić wynikiem 1:26.142.

Williams i Red Bull zdecydowali się dzisiaj również na trening pit stopów. Mechanicy mieli więc ręce pełne roboty. Jednak mimo cieplejszej pogody, nie wszystkim ekipom śpieszyło się do wykręcania czasów. Po 60 minutach tylko 5 zawodników miało na swoim koncie wynik. Tymczasem Sauber nie pojawił się jeszcze wcale na torze.

11:00Sebastian Vettel przyznał, iż wycieczka poza tor nie była efektem awarii, a jego błędu, za co przeprosił ekipę. Zimne opony i niska temperatura toru z pewnością nie pomogły. Niemiec wrócił na tor tuż po 10 i mógł kontynuować wykonywanie programu na dzisiaj. Na trasę wyjechało sporo kierowców w drugiej godzinie jazd, a przy okazji Sauber poinformował, że ich nieobecność jest spowodowana problemami ze skrzynią biegów.

Radosne nabijanie kilometrów przerwał Jenson Button, gdy jego McLaren zatrzymał się w siódmym zakręcie. Zespół doniósł, iż doszło do nieoczekiwanego wyłączenia silnika, co zmusiło Anglika do zatrzymania się i przerwania sesji. Czerwona flaga powiewała nad torem pod Barceloną przez kolejne kilkanaście minut. Reszta ekip poza Sauberem miała już na swoim koncie dwucyfrowy wynik w kwestii przebiegu, choć Danił Kwiat nie ustanowił przy tym czasu okrążenia. Red Bull w dalszym ciągu trenował postoje, a najbardziej aktywnym kierowcą do godziny 11 był Max Verstappen, który pokonał niemal 40 okrążeń.


12:00 Podczas trzeciej godziny jazd raczej niewiele się zmieniło, choć na torze pojawili się wszyscy zawodnicy prócz Marcusa Ericcsona, który nadal pozostawał w swoim garażu. Walczący z problemami McLaren przez kolejne 60 minut zrobił zaledwie dwa okrążenia, więc można stwierdzić, że ekipa z Woking wróciła do swojej standardowej testowej formy.

Na szybkie okrążenia zdecydowali się Verstappen, Vettel, Maldonado i Kwiat, jednak tylko ten pierwszy znacząco poprawił swój wynik i przy użyciu miękkich opon znalazł się na czele tabeli z rezultatem 1:25,417, który później jeszcze poprawił schodząc do 1:25,268s. Tuż przed dwunastą na torze pojawiał się jeszcze Red Bull, Ferrari i Lotus, jednak nikomu nie udało się poprawić czasu okrążenia i wszyscy wykonywali krótkie przejazdy. Na chwilę nos z garażu wysunął także Button, który na kolejnych trzech okrążeniach poprawił nieznacznie swój wynik. W międzyczasie Sauber poinformował, że szykuje się do wyjazdu.

Tuż przed 12:00 Verstappen ponownie podkręcił tempo zatrzymując stoper na 1:24.739 - kierowca Toro Rosso korzystał z supermiękkiej mieszanki.

13:00 Mżawka wystraszyła wszystkie zespoły, więc na 40 minut przed przerwą na lunch zrobiło się bardzo cicho. Wcześniej na torze pojawiali się Hamilton, Massa, Kwiat oraz Verstappen, który znów kręcił szybkie kółka, jednak nie zdołał poprawić swojego wcześniejszego wyniku. Ponadto Red Bull i Mercedes kręciły w tym czasie okrążenia na poziomie 1:26.

Tuż po pojawieniu się opadów tylko Maldonado skusił się na jedno okrążenie korzystając z opon przejściowych, aczkolwiek kwadrans przed trzynastą na sprawdzenie toru zdecydowali się też Massa, Vettel i Ericsson, który zaliczał swoje pierwsze kółka. Sauber skrył się zaraz potem w boksach, jednak Ferrrari zdecydowało się pojeździć, podobnie jak Williams, który po krótkiej wizycie w boksach wrócił na tor. Pozostałe ekipy nie zdecydowały się na jazdę, a Ci którzy nabijali kolejne kilometry kręcili czasy na poziomie 1:42.

Mamy nadzieję, że podczas przerwy na lunch tor w Barcelonie choć trochę przeschnie i po południu zobaczymy więcej akcji. Wracamy o 15:00!


15:00 Choć deszcz przestał padać znacznie wcześniej, wznowienie sesji po przerwie obiadowej odbyło się jeszcze przy wilgotnej nawierzchni. Nie przestraszyło to Maldonado tuż po zapaleniu się zielonego światła wyjechać na tor i sprawdzić warunki. Mimo tak ochoczego kroku Lotusa, inne ekipy nie poszły w jego ślady. Na torze przez pierwsze pół godziny było spokojnie, gdyż czekano na zupełne wyschnięcie toru. W tym czasie Red Bul przygotowywał się do symulacji wyścigu z Kwiatem za sterami RB11.

Symulacja rozpoczęła się na miękkich oponach, a czasy Rosjanina oscylowało w okolicach 1:31-1:32. Po 10 kółkach ekipa zdecydowała się zmienić gumy na pośrednie. Z pewnością interesujące będzie dalsza analiza czasów Kwiata i progres, jaki będzie w stanie wykonać w trakcie symulacji. Na torze jednak zagościło więcej kierowców, między innymi Verstappen oraz Vettel. Powoli swoje straty w przebiegu odrabiał Sauber, nieśmiało wypuszczając Ericssona na tor.

16:00 Kolejną godzinę jazd z przytupem rozpoczął Maldonado, który na po dwóch bardzo krótkich przejazdach wskoczył na trzecią lokatę. Po zmianie kierowców w Williamsie, za sterami FW37 zasiadł Bottas, jednak początkowo skupiono się zgodnie z zapowiedziami na treningu postojów. Swoją symulację wyścigu kontynuował Kwiat, po pit stopie osiągając na pośrednich oponach czas w okolicach wysokich 1:29 oraz niskich 1:30. Mimo to Red Bull zdecydował się przerwać "ściganie" i po kolejnych okrążeniach ściągnął podopiecznego do garażu.

W międzyczasie na torze ponownie pojawił się Maldonado, któremu trzecia lokata nie wystarczyła, na kolejnych przejazdach z 1 okrążeniem pomiarowym wskoczył na czoło tabeli z wynikiem 1:24,348. Czas Wenezuelczyka został ustanowiony na super-miękkich oponach. Tuż przed 16 na torze pojawiał się Hamilton na miękkich oponach, jednak nie zaliczył poprawy czasu. Ciągle bez wyniku pozostawał również Bottas.


17:00 Na kilka nieco dłuższych przejazdów zdecydował się Lewis Hamilton. Nie było to symulowanie przejazdów wyścigowych, jednak seria składająca się z 10 kółek dała Anglikowi czasy w przedziale 1:27-1:28. W garażu Red Bulla postanowiono wznowić symulację wyścigu Kwiata, który powrócił do pokonywania kolejnych pętli. Nieustępliwy w treningu pit stopów był Williams, a Bottas pokonał już 34 okrążenia bez ustanawiania czasu.

Kolejne złe wieści doszły do nas z garażu McLarena. To znaczy Button w końcu pojawił się na torze, ale dowiedzieliśmy się co było przyczyną tak długiego pobytu w garażu. Nowa uszczelka, specjalnie sprowadzona dzisiaj, by wyeliminować problemy z wyciekami w MGU-K... Zawiodła. Późniejszym popołudniem ma się pojawić nowa wersja tej części, która ostatecznie ma zażegnać problem, ale póki co mistrz świata z 2009 roku jeździ z ograniczoną mocną wspomnianego MGU-K.

Kwiat w tym czasie ponownie zawitał w garażu z dorobkiem 102 okrążeń. Druga stajnie spod skrzydeł Red Bulla również nie próżnowała. Max Verstappen jest dzisiaj jak na razie najbardziej aktywnym zawodnikiem z przebiegiem ponad 120 okrążeń.

18:00 Ostatnia godzina przejazdów nie dała nam niczego ciekawe, co mogłoby pomóc w wyciąganiu jakichkolwiek wniosków. Najbardziej frustrujący był program Bottasa, który wykręcił czas dopiero w ostatnich 5 minutach sesji. Na 20 minut przed końcem dzisiejszego dnia doszło do specyficznego wywieszenia czerwonej flagi. Zaraz po wyjeździe z pit lane zatrzymał się Button, a nieco dalej Max Vestappen. Nie wiadomo do końca kto spowodował czerwoną flagę, ale biorąc pod uwagę dzisiejszy katastrofalny dzień Hondy, był to Anglik.

Sesja została wznowiona, jednak nie dało nam to już zbyt wiele przejazdów. Z czasów uzyskiwanych dotychczas w Barcelonie można wyciągnąć na pewno jeden wniosek. Mercedes jest dalej bardzo mocny. Wszelkie symulacje i długie przejazdy dają Srebrnym Strzałom lepsze wyniki od konkurencji. Jednak to nie oznacza, że rywale stoją w miejscu. Ferrari również wygląda nieźle, a Renault bardzo poprawiło niezawodność. Ponad 100 okrążeń Ricciardo wczoraj i Kwaita dzisiaj pokazuje, iż Viry również nie śpi. Ale czy te starania dadzą jakąkolwiek szansę na walkę z Mercedesem? Zobaczymy dopiero w Australii. Z drugiej strony mamy jeszcze McLarena z Hondą, którzy napotykają wszelkie możliwe problemy. Dzisiejszy dzień będzie bolał szefostwo jeszcze bardziej, gdyż ponownie trapi ich ta sama usterka. Czas nieubłaganie ucieka, to z pewnością im nie pomoże.

Zapraszamy oczywiście jutro na ostatni dzień pierwszej sesji testowej w Hiszpanii i dziękujemy za wspólne śledzenie dzisiejszych testów!
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.CzasStrataOdstęp
1Pastor Maldonado (13)Lotus Mercedes E231041:24,348
2Max Verstappen (33)Toro Rosso Renault STR101291:24,7390,391 0,391
3Lewis Hamilton (44)Mercedes W061011:26,0761,728 1,337
4Marcus Ericsson (9)Sauber Ferrari C34531:26,3401,992 0,264
5Sebastian Vettel (5)Ferrari SF15-T1051:26,4072,059 0,067
6Daniił Kwiat (26)Red Bull Renault RB111111:26,5892,241 0,182
7Felipe Massa (19)Williams Mercedes FW37551:26,9122,564 0,323
8Pascal Wehrlein (34)Force India Mercedes VJM07811:27,3332,985 0,421
9Valtteri Bottas (77)Williams Mercedes FW37491:27,5563,208 0,223
10Jenson Button (22)McLaren Honda MP4-30241:29,1514,803 1,595

KOMENTARZE

7
michal132
21.02.2015 04:38
McL miał dziś nową uszczelkę ale zawiodła jutro maja mieć kolejną poprawioną wersje hehe śmieszne STR i McL zatrzymały się w tym samym momencie jeden przed wyjazdem z pit a drugi kilkaset metrów wcześniej :D
bolprus
21.02.2015 04:27
Mclaren miał te same problemy co w czwartek. Jeździli z obniżoną mocą, gdyż doszło ponownie do rozszczelnienia MGU-K. Poprawiona wersja uszczelki zostanie dzisiaj zamontowana w bolidzie. Jutro powinno być lepiej, zobaczymy...
Psyche
21.02.2015 03:29
Czy jest mi ktos w stanie powiedziec co znowu z tym Mclarenem? mieli dzisiaj miec czesci irozwiazac problemy a sa w czarnej d. Co sie dzieje?
Darth ZajceV
21.02.2015 12:21
Czas Maldona i Raikkonena z pierwszego dnia (też lepsze od PP) były na mediumach.
Psyche
21.02.2015 12:14
Pomijajac juz fakt ze wczoraj 5 roznych zespolow zrobilo lepszy czas, ale nie watpie ze to tempo przeskoczyli juz wszyscy...
Jacobss
21.02.2015 12:13
No i? Zrobił to na oponach SS, a PP rok temu było na M.
Sasilton
21.02.2015 11:51
Czas Maxa jest lepszym czasem niż podczas kwalifikacji w poprzednim sezonie.