Boullier: Dotrzymanie limitu czterech silników na sezon będzie wyzwaniem

Jenson Button przekonuje z kolei, że z optymizmem patrzy na współpracę McLarena z Hondą.
06.03.1516:40
Nataniel Piórkowski
1244wyświetlenia

Eric Boullier potwierdził, że wykorzystanie tylko czterech jednostek napędowych w sezonie 2015, może okazać się dla ekipy McLaren-Honda bardzo dużym wyzwaniem.

Na mocy przepisów dotyczących silników, od tego sezonu ich liczba przypisana do jednego samochodu została zredukowana z pięciu do zaledwie czterech. Zapytany o to, czy z uwagi na liczne problemy z niezawodnością jednostki Hondy fakt ten stanowi szczególny powód do obaw dla jego zespołu, Boullier odparł: Pod pewnymi względami tak.

Zarówno nasz zespół jak i Honda celujemy w wykorzystanie w tym sezonie tylko czterech silników , ale w ubiegłym roku widzieliśmy, że pojawiały się trudności nawet przy pięciu czy sześciu jednostkach, więc tak, to będzie wyzwanie. Sądzę jednak, że nie tylko my będziemy musieli się z nim mierzyć - wyjaśniał dyrektor wyścigowy McLarena w rozmowie z redakcją magazynu Autosport.

Francuz przyznał ponadto, iż awarie powiązane z pracą silnika Hondy odbiły się na zrozumieniu przez inżynierów zespołu pracy samej konstrukcji MP4-30. To prawda że mieliśmy trochę problemów z niezawodnością silnika i ponieważ nie przejechaliśmy tak dużo kilometrów jak byśmy chcieli, nie możemy być pewni, że odkryliśmy wszystkie słabe strony naszego podwozia. Jest pewna hierarchia w realizacji programu i dopóki silnik nie pracuje tak jak trzeba, nie można skupiać się na rozwoju samochodu.

Pomimo mało udanych testów w Barcelonie i Jerez, Jenson Button zwraca uwagę na pozytywne aspekty współpracy z japońskim producentem. Honda imponuje swą determinacją. Nawet jeśli sprawy nie układają się po naszej myśli, a tak było w trakcie tych testów, oni pracują na pełnych obrotach, aby przy przygotować silnik do pierwszego wyścigu sezonu. To coś wspaniałego. Wiemy też, że będą szli naprzód w miarę upływu sezonu, będą dawać z siebie wszystko i nigdy się nie poddadzą.

Na pochwałę zasługują też właściwości jezdne ich silnika - naprawdę jestem pod ich dużym wrażeniem. Oczywiście krocząc w nieznane zawsze ma się pewne zmartwienia, ale dokonaliśmy olbrzymich postępów. Jeśli chodzi o silnik to pod tym względem jestem z niego najbardziej zadowolony. Współpracujemy ze sobą bardzo blisko: W pewnych sytuacjach Honda pomaga McLarenowi a innych McLaren Hondzie. Dobrze widzieć taką kooperację - zakończył.

KOMENTARZE

1
mich909090
06.03.2015 03:47
No dla nich to będzie problem.Ameryki Bulion nie odkrył ;) Ale Williams i Merc przejechali całe testy na jednym silniku (oczywiście wymieniali komponenty ale żadnej grubej awarii nie było). Renault też podobno jest nizawodne (gorzej z osiągami).