Ricciardo ma nadzieję na znalezienie złotego środka

Daniel Ricciardo ma nadzieję, że istnieje pewien magiczny przycisk, który pomoże odmienić losy zespołu Formuły 1 po kolejnym ciężkim wyścigu o Grand Prix Chin.

Australijczyk po swoim słabym starcie ukończył wyścig na dziewiątej pozycji, którą wywalczył po spadku na miejsce siedemnaste. Jego zespołowy partner Danił Kwiat nie ukończył zmagań po awarii mechanicznej silnika Renault.

Zapytany przez Autosport o to, czy mające się pojawić podczas grand prix Hiszpanii duże poprawki aerodynamiczne pomogą zmniejszyć stratę do zespołów z przodu, Ricciardo odpowiedział: Tak myślę. Moim zdaniem jest pewien magiczny przycisk, ludzie w zespole mają już do niego dostęp i mamy nadzieję, że to jest ten właściwy.

Nie chcę mieć zbyt dużych nadziei, ponieważ bardzo łatwo można się rozczarować. Zespół jest jednak w stanie poczynić taki duży krok naprzód. Najlepszym dowodem na to jest postęp Ferrari, co oznacza, że my również możemy to zrobić. - przyznał kierowca Red Bulla.

Zespół z Milton-Keynes zajmuje aktualnie piąte miejsce w klasyfikacji generalnej, tracąc jedną pozycję do Saubera, który w ubiegłym sezonie nie zdobył ani jednego punktu. Problemy Red Bulla i Renault są powszechnie znane, a francuski dostawca silników sugeruje, że w Bahrajnie mogą pojawić się kolejne problemy z ich jednostką napędową.