Alonso zostanie cofnięty o kolejne pięć pól startowych

W bolidzie Hiszpana konieczna jest wymiana skrzyni biegów
20.06.1512:19
Mateusz Szymkiewicz
1745wyświetlenia


Fernando Alonso otrzymał kolejną karę cofnięcia na starcie do wyścigu o Grand Prix Austrii.

Wczoraj poinformowano, że Hiszpan zostanie przesunięty o dwadzieścia pól na starcie do wyścigu w Austrii, po tym, jak McLaren zdecydował się na wymianę wszystkich elementów jednostki napędowej w jego bolidzie. Teraz jednak okazuje się, iż 33-latek zostanie cofnięty o kolejne pięć pól, ze względu na wymianę skrzyni biegów, która uległa awarii podczas trzeciego treningu.

Identyczną karę otrzymał dziś rano partner Alonso - Jenson Button. Sytuacja ta oznacza, że obaj kierowcy będą musieli wykonać karę przejazdu przez aleję serwisową podczas jutrzejszych zmagań, ze względu na fakt, iż sankcja cofnięcia o dwadzieścia pięć pól jest niemożliwa do zrealizowania.

KOMENTARZE

11
mich909090
20.06.2015 10:17
@Aeromis W zeszłym roku Christian Horner powiedział o silnikach Renault na początku sezonu, że taka niezawodność i osiągi silnika jakie prezentuje Renault są niedopuszczalne i szybko musi się to zmienić ,a ich sytuacja nie była tak dramatyczna jak Hondy (wicemistrzostwo konstruktorów i ponad 400pkt. na koniec sezonu RBR) Więc użycie słowa niedopuszczalna w przypadku McL-Honda jest dość łagodne.
dejacek
20.06.2015 02:56
faktem pozostaje że przepisy są groteskowe. Już 4 kierowców ma kary cofnięcia na starcie(do jutra może być więcej ) a z każdym wyścigiem będzie ich przybywało. Obstawiam że pod koniec sezonu liczba ta może dojść do 15 i wtedy w tych rachubach zaczną się gubić sędziowie
THC-303
20.06.2015 12:39
A czy sąd musi zabiegać o kibica? Zresztą ten przykład mi się nie podoba, bo wina leży po stronie mojej a nie sądu. Sąd mówi "daj 20 miliardów", ja odpowiadam "nie dam, bo nie mam", więc idziemy do paki. Alonso nikt się nie dał szansy ruszać 25 pól za stawką. Dano mu karę niemożliwą do wykonania nawet w teorii (w przykładzie z długiem, jeśli masz 20 miliardów, możesz ich użyć). Przykład z sądem byłby dobry gdyby karę -10 dostał jakiś Spyker czy inne HRT i tak ruszające z końca stawki. Teoretycznie mógł się "wybronić" wywalczając np. pole position. Nie wykorzystał, bach, drive trough. Wiem, że tak to nie działało i dobrze. Zresztą kara dla Alonso (ta którą dostanie w praktyce) jest rozwiązaniem, którego się nie czepiam, czepiam się tylko tego teoretycznego -25.
Aeromis
20.06.2015 11:57
@THC-303 Ależ oczywiście że tak - można iść za kratki zamiast spłacić dług niemożliwy do zrealizowania. Jakbyś dostał 20 miliardów kary do spłacenia mając 10 tysięcy na koncie to czy forma byłaby zła? Jest poprawna. Rozmiar kary to rozmiar kary.
THC-303
20.06.2015 11:53
[quote]Panowie o czym mowa, przecież kara zostanie zrealizowana - w formie dodatkowego czasu postoju podczas pierwszego zjazdu. Wątek że kara nie zostanie zrealizowana nie istnieje.[/quote] O tym właśnie mowa, że kara nie zostanie zrealizowana. Domalują dodatkowe pola startowe i cofną tam Alonso? Nie. Powinni dać Alonso karę pzresunięcia na koniec gridu i karnego zjazdu do boksów w wyścigu (co de facto nastąpi) i w takiej formie to ogłosić. Kara 25 pól do tyłu przy 20 kierowcach jest groteskowa i (w mojej subiektywnej ocenie) wpływa na wizerunek F1, który podobno należy ratować. Aeromis, tak na proste rozumowanie. Czy napisanie "zamieniamy nadaną karę na inną bo ta nadana jest niemożliwa do zrealizowania" jest poważne?
Aeromis
20.06.2015 11:02
Panowie o czym mowa, przecież kara zostanie zrealizowana - w formie dodatkowego czasu postoju podczas pierwszego zjazdu. Wątek że kara nie zostanie zrealizowana nie istnieje. @mich909090 F1 to prototypy i Ty uważasz że to niedopuszczalne? Trąci paranoją, nie dzieje się nic niezwykłego. Owszem powinno być lepiej, ale żadnej niedopuszczalności nie widzę.
mich909090
20.06.2015 11:01
Moim zdaniem nie można wszystkiego zwalać na przepisy i regulaminy.Postawa Hondy i ilość ich awarii jest niedopuszczalna.
THC-303
20.06.2015 10:51
[quote]Niemniej obecny system kar w F1 jest wysoce nielogiczny. Co prawda regulamin "broni się" tym, iż sankcja może nie być zrealizowana. Pytanie tylko po co taki przepis ? Skoro nie może być zrealizowana, to warto znaleźć alternatywę. Co więcej, bardzo głośno mówi się w ostatnich latach o "pozyskaniu" widzów F1. Moim zdaniem między innymi przez tak nielogiczne przepisy będzie o to niezmiernie trudno. Pamiętać należy, że poza fanatykami,F1 mogą interesować się tak zwani "niedzielni kibice" tudzież "Janusze". Ci z kolei chcą transparentności przepisów.[/quote] Coś podobnego napisałem pierwotnie, dzięki antyf1wm ;)
antyf1wm
20.06.2015 10:49
To tak samo jak w amerykańskim wymiarze sprawiedliwości gdzie w sprawach karnych sumowane są kary za poszczególne przestępstwa tudzież wykroczenia. W efekcie czego oskarżony zostaje skazany na karę 250 lat więzienia, gdzie z doświadczenia życiowego wiadomo, że takiej kary nie jest w stanie odbyć. Z drugiej strony ciekawie by wyglądała sytuacja, w której kierowcy F1 mogliby warunkowo zwolnić się z kary :) Niemniej obecny system kar w F1 jest wysoce nielogiczny. Co prawda regulamin "broni się" tym, iż sankcja może nie być zrealizowana. Pytanie tylko po co taki przepis ? Skoro nie może być zrealizowana, to warto znaleźć alternatywę. Co więcej, bardzo głośno mówi się w ostatnich latach o "pozyskaniu" widzów F1. Moim zdaniem między innymi przez tak nielogiczne przepisy będzie o to niezmiernie trudno. Pamiętać należy, że poza fanatykami,F1 mogą interesować się tak zwani "niedzielni kibice" tudzież "Janusze". Ci z kolei chcą transparentności przepisów.
marrcus
20.06.2015 10:43
za tą uwagę zostałeś skazany na 2 kary śmierci/dożywocia (przy dobrym sprawowaniu 200 lat więzienia)
THC-303
20.06.2015 10:30
Przez przypadek skasowałem komentarz :( W kazdym razie moim zdaniem, taka forma kary jest bez sensu (nie chce mi się pisac drugi raz jakiś 1500 znaków).