Ogier utrzymuje prowadzenie po sobotnich oesach Rajdu Polski

Pomimo ambitnych starań Andreasa Mikkelsena, Sebastienowi Ogierowi udało się utrzymać nieznaczne, około pięciosekundowe prowadzenie w klasyfikacji generalnej Rajdu Polski.

Norweg wykorzystał popołudniową pętlę w celu zmniejszenia przewagi lidera ekipy Volkswagena - w porównaniu do sytuacji sprzed serwisu uległa ona skurczeniu z 7,2 do 5,6 sek. Przez cały dzień Ogier był jednak w stanie kontrolować sytuację, nie tracąc miejsca na fotelu lidera.

Podczas drugiej pętli załogi mierzyły się tylko z trzema, a nie jak miało to miejsce przed południem - czterema odcinkami specjalnymi. Próba Mazury został anulowana z powodu braku możliwości kontroli zachowania kibiców, a późniejsze problemy z trasą alternatywną uniemożliwiły rozpoczęcie na czas przejazdu "Wieliczek". Dobrze było wrócić do jazdy. Musiałem jechać bezpośrednio za samochodem zero - była to nieco niestandardowa sytuacja, ale odcinek poszedł nam w porządku - powiedział Ogier.

Do częstych zmian dochodziło na trzeciej pozycji, o którą zacięcie konkurują ze sobą Ott Tanak oraz Jari-Matti-Latvala. Na próbie Świętajno Estończyk musiał uznać wyższość ubiegłorocznego wicemistrza świata, ale po Arena Mikołajki to Tanak zakończył dzień w TOP3. Wciąż jest OK i w końcu czujemy opony. Nie możemy teraz tylko stchórzyć - zaznaczył zawodnik M-Sport.

W połowie TOP10 znajdują się nazwiska dwóch kierowców Huyundaia - Haydena Paddona oraz Thierry'ego Neuville'a, których dzieli około 19s. Siódme miejsce należy do Roberta Kubicy. Odwołanie jednego z oesów nie zadziałało na korzyć Polaka, który w przeciwieństwie do rywali jadących w zdecydowanej większości na miękkiej mieszance, zdecydował się korzystać z twardych opon. Mimo tego załoga teamu RK - druga na superoesie - prezentowała spójne tempo, unikając większych błędów i utrzymując bezpieczny bufor dzielący ją od Meeke'a, który przed niedzielą wynosi dziesięć sekund.

Ostatnie pozycje prowizorycznej punktowanej strefy w dalszym ciągu okupowane są przez Madsa Ostberga z Citroena oraz Daniego Sordo korzystającego z Hyundaia i20 WRC.

Wyniki po drugim dniu Rajdu Polski