Franz Tost liczy na utrzymanie Jamesa Key'a w Toro Rosso
Tegoroczne wyniki ekipy wzbudziły zainteresowanie jej dyrektorem technicznym
07.08.1515:25
912wyświetlenia
Franz Tost liczy, że ekipa Toro Rosso zdoła utrzymać swojego obecnego dyrektora technicznego Jamesa Key'a.
Brytyjczyk dołączył do stajni z Faenzy pod koniec 2012 roku i w obecnym sezonie bolid STR10 będący jego projektem, uważany jest przez niektórych za drugą najlepszą konstrukcję w stawce. Ponadto podczas ostatniego Grand Prix Węgier za jego kierownicą Max Verstappen zdołał wywalczyć czwarte miejsce, co jest najlepszym wynikiem ekipy od Grand Prix Brazylii 2008.
Jak przyznał szef Toro Rosso, celem jest utrzymanie Key'a, ponieważ jego osoba jest kluczowa przy dotychczasowych wynikach ekipy.
James Key jest kluczową postacią i otoczył się bardzo dobrymi oraz wysoko wykwalifikowanymi osobami. Oczywiście, wszyscy nasi najlepsi inżynierowie mają długoterminowe umowy. Jestem przekonany, iż Toro Rosso czeka świetna przyszłość. Jesteśmy w dobrej sytuacji finansowej i spodziewam się pewnych sukcesów w przyszłości. Dlatego też nie widzę żadnego powodu, dla którego jedna z najlepszych osób na pokładzie powinna nas opuścić, szczególnie po tak długim procesie budowy. Oczywiście ludzie chcą zobaczyć wyniki i my liczymy, że odniesiemy pewne sukcesy- powiedział Franz Tost.