Mercedes wezwany do sędziów w związku ze zbyt niskimi ciśnieniami opon

FIA postanowiła rozpocząć dochodzenie przeciwko ekipie Mercedesa, w bolidach której były nieprawidłowe ciśnienia opon.

Przedstawiciele Federacji sprawdzili ciśnienia opon w bolidach Mercedesa oraz Ferrari na pięć minut przed sygnałem, który nakazuje opuszczenie mechanikom pól startowych przed okrążeniem formującym. Według wytycznych przedstawionych przez Pirelli, ciśnienie ogumienia musi wynosić minimalnie 19,5 psi, natomiast w bolidzie Hamiltona było one o 0,3 mniejsze, natomiast u Rosberga aż o 1,1.

Brytyjczyk zwyciężył w dzisiejszej rywalizacji, jednakże na ostatnich okrążeniach otrzymał informację, by podkręcił tempo, dzięki czemu jego przewaga nad drugim Vettelem ostatecznie wyniosła 25 sekund, co może mieć kluczowe znaczenie przy możliwej karze czasowej nałożonej przez sędziów.

W związku z całą sytuacją sędziowie wezwali do siebie przedstawicieli Mercedesa, by ci złożyli wyjaśnienia.