Haas powątpiewa w sens ograniczeń budżetowych w F1

Amerykanin podzielił opinię wyrażoną niedawno przez Rona Dennisa.
07.10.1510:56
Nataniel Piórkowski
1727wyświetlenia


Właściciel Haas F1 Team - Gene Haas przyznał, że czuje irytację płynącą z zapowiedzi o redukcji kosztów w Formule 1, uważając, że nie prowadzą one do niczego innego, jak stopniowego odbierania serii Grand Prix statusu najbardziej rozwiniętej technologicznie kategorii wyścigowej świata.

Haas podzielił tym samym zdanie dyrektora McLaren Group - Rona Dennisa, który w ostatnich dniach dobitnie skrytykował działania głównych decydentów sportu, z uporem narzucających kolejne limity dotyczące testów na torze. W podobnym tonie wypowiedział się Amerykanin, którego ekipa rozpocznie od przyszłego sezonu rywalizację w F1, korzystając z profitów partnerstwa z Ferrari.

Zawsze starają się zmieniać przepisy tak, by redukować koszty, a koniec końców za każdym razem wydają więcej. Sądzę że Formuła 1 powinna być wierzchołkiem doskonałości przemysłu motoryzacyjnego. Nie jestem pewien, czy te wszystkie restrykcje rzeczywiście czemukolwiek służą.

Być może mniejszym zespołom, które starają się ciąć wydatki, ale czy w Formule 1 nie powinno chodzić o naciskanie na granice? Weźmy przykład aerodynamiki. Owszem, ciągle redukują testy na torze, ale to popycha zespoły do wydawania pieniędzy gdzie indziej - wyjaśniał Haas.

KOMENTARZE

6
Pawel J
07.10.2015 08:32
Mądrze prawi. Te ograniczenia kosztów tylko koszty generują, że nie wspomnę o przesiadce na "tanie" silniki turbodoładowane o małej pojemności. Straciło widowisko a z ekologią ma i tak niewiele wspólnego.
rno2
07.10.2015 07:04
@mich909090 Taak i wtedy F1 będzie się składała z 3-4 zespołów, które będą chciały taplać się w tym bagnie i wydawać rocznie po pół miliarda euro, albo i więcej...
mich909090
07.10.2015 05:22
Dobrze prawi. W F1 wszystko powinno być najlepsze, największe i najdroższe. Biedacy do kartingu lub wyścigów KIA Picanto.
RY2N
07.10.2015 02:06
Może i tak, ale mógł wybrać głoszenie poglądów populistycznych bądź mądrych i wybrał to drugie, nawet jeśli to akurat nie było w jego interesie. U mnie zaplusował w każdym bądź razie.
Kamikadze2000
07.10.2015 10:44
Musi pokazać, kim to nie jest... najważniejsze pierwsze wrażenie... ;)
rno2
07.10.2015 09:23
Powiedział właściciel zespołu, który jeszcze nie wystartował, i którego bolidy w połowie będą się składać z części od innego zespołu...