Stevens liczy na kontynuowanie współpracy z Manorem

Brytyjczyk jest podekscytowany zmianami, jakie czekają angielską ekipę w 2016 roku.
07.10.1521:10
Nataniel Piórkowski
695wyświetlenia


Will Stevens ma nadzieję, że dzięki osiągom zaprezentowanym w sezonie2015, uda mu się utrzymać wyścigowy fotel w Manorze, który w przyszłym roku przejdzie dogłębną transformację.

Po okresie niepewności związanym z przejściem angielskiej ekipy pod zarząd administratora, Manorowi udało się pozyskać inwestora i powrócić do stawki zespołów F1 tuż przed startem pierwszego tegorocznego wyścigu. Zespół kontynuuje prace mające na celu dalszy rozwój, a ich istotną częścią jest podpisane niedawno porozumienia o partnerstwie z Mercedesem i Williamsem.

Stevens ma nadzieję, że w kolejnym sezonie dane mu będzie stać się częścią ambitnego projektu, który zapewni Manorowi długo oczekiwany marsz w górę klasyfikacji konstruktorów.

Oczywiście od samego początku wiedzieliśmy, że ten rok będzie dla nas bardzo trudny. Manor gwarantuje mi jednak stabilizację, dobrze znam całą ekipę i cieszę się współpracą z każdym jej członkiem. Nasz pakiet na przyszły sezon będzie dużo bardziej konkurencyjny od tego, jakim dysponujemy na ten moment. Chciałbym pozostać w zespole mając większe szanse na walkę o punkty i realną rywalizację o pozycje. Musimy popracować nad oceną tego, co jest dla mnie najlepsze. To powinno być naszym punktem wyjścia. Jak już jednak mówiłem, cieszę się współpracą z chłopakami i nie widzę powodu, dla którego nie miałbym jej kontynuować w nowym sezonie - powiedział 24-latek.

Dyskusje na temat przyszłości trwają od początku tego roku. Nie jest tajemnicą, że wielu kierowców próbuje zapewnić sobie kontrakt. W naszym przypadku nie jest inaczej. W tej chwili oceniamy, co chcemy zrobić i jaki krok naprzód byłby najlepszy dla mojej kariery w perspektywie kilku kolejnych lat.[/cyt]