Honda zamierza zatrudnić nowych inżynierów przed sezonem 2016?
Niemieckie media donoszą, iż od pewnego czasu z producentem współpracuje Gilles Simon
19.11.1517:04
1318wyświetlenia
Według ostatnich doniesień, Honda postanowiła zmienić swoje podejście i zatrudnić inżynierów z zewnątrz przed sezonem 2016.
Japoński producent zaliczył katastrofalny powrót do Formuły 1 jako dostawca jednostek napędowych dla McLarena. Pakiet przygotowany przez koncern z Tokio prezentuje bardzo słabe osiągi w porównaniu do pozostałych rywali, natomiast poziom jego zawodności jest tak wysoki, iż Fernando Alonso skorzystał w Brazylii z dwunastej puli podzespołów, podczas gdy limit na sezon wynosi cztery.
Teraz jak podaje korespondent Auto Motor und Sport - Michael Schmidt, Honda postanowiła obrać inne podejście przed sezonem 2016 i zatrudnić nowych ludzi, którzy mają pomóc w rozwiązaniu dotychczasowych problemów z silnikiem. Jak możemy przeczytać w raporcie, z japońskim producentem ma już od pewnego czasu współpracować Gilles Simon, który w przeszłości był członkiem Renault, Ferrari oraz Pure, mającego dostarczać swoje jednostki od 2014 roku.
Choć zagraniczni inżynierowie nie zostaną zatrudnieni w Saukrze, Honda zamierza zakontraktować większą liczbę konsultantów- twierdzi Schmidt.
Z kolei kierowca McLarena - Fernando Alonso, przyznał, że odpowiednio przepracowana zima może zbliżyć Hondę w sezonie 2016 do reszty dostawców, ponieważ jej tegoroczna jednostka reprezentuje lepszy poziom osiągów niż pakiety z ubiegłego roku.
Problemy Ferrari i Renault w sezonie 2014 były podobne do naszych obecnych. Tylko Mercedes wykonał wszystko właściwie. Jeśli chodzi o liczby, to nasze są lepsze od tych zeszłorocznych Renault oraz Ferrari. Jeżeli zaliczymy dobre przygotowania, to powinniśmy osiągnąć lepsze wyniki niż inni producenci. Mimo to jeżeli nasze testy wypadną źle, a bolid okaże się być kiepski, to będzie to dla mnie zaskoczenie ze względu na kierunek prac jaki obraliśmy. Nie mam wątpliwości, że za rok osiągniemy poziom najlepszych ekip- powiedział Hiszpan.
KOMENTARZE