Ecclestone naciska na pojawienie się w F1 alternatywnego silnika

Brytyjczyk po raz kolejny zasugerował również, że wkrótce sport może zmienić swego właściciela.
04.12.1514:09
Nataniel Piórkowski
1073wyświetlenia


Bernie Ecclestone ma nadzieję, że pomimo sprzeciwu wyrażonego ostatnio przez Komisję F1, FIA i FOM uda się wprowadzić do sportu alternatywnego dostawcę silnika.

Podczas posiedzenia Komisji F1, jakie odbyło się przed GP Abu Zabi, producenci jednostek napędowych zgodzili się na podjęcie działań mających na celu obniżenie w ciągu kilku kolejnych lat kosztów związanych z dostawami silników dla zespołów klienckich. Zdaniem Ecclestone'a najlepszą drogą do ulżenia budżetom małych stajni jest jednak alternatywna jednostka.

Musimy zmienić przepisy, aby umożliwić pojawienie się w sporcie niskobudżetowego, alternatywnego silnika. Nowe hybrydowe jednostki są po prostu zbyt drogie. Nie możemy czekać. Nadal sądzę, że możemy mieć alternatywny silnik już w sezonie 2017. Chciałbym, aby ludzie zaangażowani w ten biznes pomyśleli o sporcie w nieco bardziej długoterminowej perspektywie. Dam z siebie wszystko, aby F1 pozostała królową sportów motorowych - powiedział niemieckiej gazecie Handelsblatt.

Ecclestone zasugerował również, że Formuła 1 może zmienić swego właściciela u progu startu sezonu 2016. Pierwotnie 85-latek mówił o tym w kontekście końca 2015 roku. Sądzę że decyzja zapadnie w ciągu kilku kolejnych miesięcy. Mam nadzieję, że na początku sezonu 2016 będziemy wiedzieli, czy CVC zamierza sprzedawać swój pakiet, czy nie. Są ludzie, którzy bardzo chcieliby kupić Formułę 1. CVC nie zadecydowało jeszcze jednak, czy zamierza się wycofać lub zostać.

Brytyjczyk po raz kolejny zaznaczył również, że nawet w przypadku sprzedaży praw komercyjnych do sportu, nie zamierza rezygnować z zarządzania serią Grand Prix. W ogóle o tym nie myślałem. Oczywiście jeśli ktoś kupi prawa do Formuły 1 i nie będzie chciał, abym nadal pełnił obowiązki dyrektora zarządzającego, to odejdę. Lubię jednak to, co robię. To dlatego nadal tutaj jestem. Nie dlatego że muszę, bądź potrzebuję pieniędzy. Robię to, bo sprawia mi to przyjemność.

KOMENTARZE

1
bartoszcze
04.12.2015 04:42
Dziadku, naucz się odróżniać alternatywnego dostawcę od alternatywnego silnika. Pomyśl w dłuższej perspektywie i zapłać Cosworthowi*, to zrobią silnik... Oczywiście zgodny ze specyfikacją, a nie jakieś przedpotopowe barachło. *czy kto się tam jeszcze zgłosi