Bottas: W 2016 roku pragniemy walczyć o zwycięstwa

Fin ma nadzieję, że Williams dokona zimą dużych postępów i pokona swe główne słabości.
11.12.1511:49
Nataniel Piórkowski
934wyświetlenia


Valtteri Bottas przyznaje, że w przyszłym sezonie chciałby dostrzec pełne owoce wysiłków czynionych przez Williamssa i powalczyć o swoje pierwsze zwycięstwo w F1.

W 2014 roku stajnia z Grove powróciła do czołówki zespołów F1, dziewięciokrotnie zdobywając miejsca na podium, przy czym sześć z nich zapewnił jej właśnie Bottas. W zakończonym niedawno sezonie kierowcy Williamsa tylko czterokrotnie finiszowali wyścigi w czołowej trójce, zdobywając mniejszą liczbę punktów do klasyfikacji konstruktorów (z 320 w 2014 roku do 257 w 2015).

Bottas ma nadzieję, że zimą jego ekipie uda się zniwelować stratę do Mercedesa i Ferrari, dzięki czemu w przyszłym sezonie będzie w stanie powalczyć o swoje pierwsze zwycięstwo w F1.

Na pewno nie zbliżyliśmy się do Mercedesa. Być może utrzymaliśmy ten sam poziom - powiedział Fin poproszony o porównanie sezonów 2015 i 2014. Trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów to ciągle świetny rezultat i jestem dumny z tego, że byliśmy w stanie nawiązać walkę z dużymi zespołami. Dla wszystkich naszych pracowników, dla mnie również, jasne jest jednak, że chcemy być bliżej ścisłej czołówki, chcemy walczyć o zwycięstwa - dodał pochodzący z Nastoli kierowca.

Ta zima jest właśnie dla nas. To okres, w którym możemy naciskać i starać się wyeliminować problemy, z jakimi zmagaliśmy się przez cały ostatni rok, na przykład obsługę na stanowisku serwisowym. Musimy się poprawić i ciężko nad tym pracujemy - zapewniał 26-latek.

KOMENTARZE

4
rocque
11.12.2015 06:48
Co roku jest ta sama gadka i po co to...? Jak Williams nie spadnie z tego P3 to będzie dla nich cud, a nie, gadanie o zwycięstwach...
Aeromis
11.12.2015 12:01
Niestety ale tak się składa, że to Mercedes ma Sprite a Bottas tylko pragnienie...
Maciek znafca
11.12.2015 12:00
Walka o zwycięstwa możliwa, tylko niech skombinują lepszego stratega.
macieiii
11.12.2015 11:18
pieniądze za p3 im pomogą ale trochę większy tłok za Ferrari i Mercem i o podia będzie trudno