Grand Prix Monako - wyścig - Williams

Podwójne rozczarowanie
28.05.0618:55
deZZember
981wyświetlenia

Mark Webber (nie ukończył):
"Jestem bardzo rozczarowany. Czułem, że zasługiwaliśmy dzisiaj na dobry wynik, ale plany pokrzyżowała nam niezawodność. Nie ma czegoś takiego jak przycisk, którym można cofnąć czas, więc cała nasza ciężka praca, którą wykonaliśmy przez ostatnich kilka dni, jest teraz niewidoczna. Byliśmy szybcy, na drugi pit-stop zamierzałem zjechać sporo później niż Alonso, a Juan Pablo nie był właściwie dla mnie zagrożeniem, więc podium było w zasięgu ręki. Poza samym startem, kiedy opóźniłem hamowanie na Sainte Devote i straciłem miejsce na rzecz Kimiego, który był na świeżych oponach, była to godzina jazdy w tempie kwalifikacji i gdybym tylko zdołał ukończyć wyścig, to osiągnęlibyśmy wspaniały wynik".


Nico Rosberg (nie ukończył):
"Zespół wykonał wspaniałą pracę by poprawić nasze starty i dzisiaj rzeczywiście wystartowałem dobrze, zyskując dwie pozycje. Niestety to nie wystarczyło, ponieważ utknąłem w tłoku będąc na 6 pozycji za Barrichello, który był znacznie wolniejszy ode mnie. Od tamtej pory wyścig był już dla mnie rozstrzygnięty, ponieważ jechałem na dwa pit-stopy podczas gdy inni wokół mnie na jeden. Współczuję naszemu zespołowi, ponieważ mięliśmy jedne z najsilniejszych bolidów w stawce, a osiągi Marka to udowodniły. Na pewno zdobylibyśmy dzisiaj podium. Szkoda, że wyjedziemy stąd bez żadnego punktu. Po tym jak zjechał safety car, poczułem że coś się dzieje z przepustnicą: zacięła się i przez to wjechałem w barierę".

Sam Michael, dyrektor techniczny:
"Wielka szkoda, że obaj kierowcy musieli przerwać wyścig z powodu awarii wydechu, którego nieszczelność pozwoliła gorącym gazom spalinowym zapalić elementy instalacji elektrycznej. Do tego czasu Mark radził sobie bardzo dobrze i był na drodze do zdobycia drugiego miejsca. Bolid był bardzo konkurencyjny i miał dużo paliwa. Tempo samochodu z kwalifikacji było wyraźnie dobre, szczególnie, gdy porównasz czasy czołówki z pierwszej części wyścigu, więc naprawdę szkoda, że nie zdobyliśmy tu punktów. Wynik Nico był już na początku zaniżony przez słabe kwalifikacje, przez które utknął w tłoku zaraz na początku. Teraz musimy przyjrzeć się bardziej problemom z wydechem, które nam się dzisiaj przytrafiły i je wyeliminować".

Chris Jilbert, główny inżynier Cosworth:
"Całkowicie rozczarowujący koniec dobrego i obiecującego początku, którym była wyjątkowa pozycja w kwalifikacjach Marka. Niestety oba samochody musiały się wycofać z wyścigu z powodu awarii wydechu. Musimy oba silniki poddać gruntownej inspekcji, gdy wrócimy do Northampton by oszacować rozmiary zniszczeń dokonanych przez pożar".

Źródło: WilliamsF1.com

KOMENTARZE

6
oligator
01.06.2006 02:15
Webber jednak nie zachowal sie zawodowo. Rzucajac kierownica auta pozostawionym na biegu uniemozliwil latwe usuniecie go (poza tym mogl od razu zjechac do boksow jak auto zaczelo tracic na mocy, bo sam mowi ze na piscine juz nie czul auta). tak wiec przez te 2 fakty wjechal safety car. przez ten safety car sie spalila eletronika raikkonnena. oczywiscie to wina maka ze znow problem z niezawodnoscia powiecie. no tak ale nawet gdyby Kimiemu sie bolid nie zapalil i tak safety car byl dla niego katastrofa : mial 2 okrazenia paliwa wiecej od alonso i by sie do niego bardzo zblizyl albo nawet by byl tuz przed nim. podliczylbym webber'a tak : prowadzeni bolidu 10/10 zachowanie poza nim ... duzo mniej... chociaz rozumiem frustracje...
robert.palilo
30.05.2006 07:43
Jak wloką się w ogonie to dojeżdżają do mety. Jak jest szansa na punkty, a nawet podium ( Monaco lub Malezja) to silniki nie wytrzymują. Już taki urok Coswortha.
Mariusz
28.05.2006 08:40
Webber jechał fenomenalnie. Nie ustąpił na starcie i dopiero po kolejnych atakach uznał wyższość Raikkonena. Ale dalej trzymał się już cały czas na trzeciej pozycji i pewnie zaliczyłby podium. Najbardziej pechowy zawodnik w tym wyścigu. Pokazał jednak, że Williams ma dobre auta, a on sam spory potencjał. Szkoda...
Falarek
28.05.2006 08:05
Szkoda mi Webbera chyba nawet bardziej niż Raikkonena.
Till
28.05.2006 06:36
Webber był dziś naprawdę dobry miał zaskakujace jak na williamsa w tym sezonie szybkie tempo....lecz co z tego jak Williamsgo i tak niewytrzymał:(
rodzyn93
28.05.2006 06:16
oj, wielki pech wiliamsa. :(. Webber utrzymywał sie na 3 pozycji, ale niestety...