Alonso popiera rozszerzanie kalendarza wyścigów F1

Hiszpan zwraca uwagę, jak ważne znaczenie ma dla serii Grand Prix ekspansja na nowe rynki.
08.01.1612:02
Nataniel Piórkowski
1069wyświetlenia


Fernando Alonso nie obawia się wyzwań związanych z rozszerzeniem kalendarza Formuły 1 do 21 Grand Prix podkreślając, że dzięki temu sport otwiera się na nowych fanów.

Pod koniec ubiegłego roku FIA zaakceptowała kalendarz Formuły 1 na sezon 2016, w którym w porównaniu do minionych mistrzostw pojawi się Grand Prix Europy w Baku i powróci rozgrywany na Hockenheimringu wyścig w Niemczech. Chociaż Alonso przyznaje, że podobała mu się jazda po klasycznych obiektach, które obecnie nie znajdują już miejsca w grafiku królowej sportów motorowych, to jednocześnie podkreśla, jak istotne znaczenie ma dla niej ekspansja na nowe rynki.

Koniec końców z naszej perspektywy niczego to nie zmienia. Tory na jakich ścigaliśmy się w przeszłości, takie jak Imola, Magny Cours, Stambuł - wszystkie są bardzo dobre, czujemy na nich tradycję, a jazda po nich daje nam przyjemność. Z drugiej strony przybywamy do nowych krajów, otwieramy sport na nowych ludzi, nowe pokolenia, co także daje bardzo dobre odczucia - powiedział.

Po prostu nieco więcej podróżujemy. Kiedy kilka lat temu zaczynałem moja karierę odbywało się szesnaście wyścigów. Teraz zaplanowano 21, przy czym większość z nich zostanie zorganizowana poza Europą. Z całą pewnością stawia to przed nami większe wyzwanie ze względu na podróże i przygotowanie się do mistrzostw, ale jak już powiedziałem: to kierunek, który obiera sport. To zaleta, że możemy otwierać Formułę 1 na nowe kraje. Sądzę, że to coś dobrego - zaznaczył kierowca McLarena.

KOMENTARZE

1
L00Kass
09.01.2016 12:47
Za stary na naiwność. Europa przybyła, wybudowała, pościgała się, pojechała. Wedle swoich zasad. Ekspert jak Zientarski w reklamie t. Wieje nudą, brak emocji to trzeba opchnąć produkt gdzie jest popyt.