Key: Prace nad bolidem STR11 idą zgodnie z planem

Mimo to dyrektor techniczny Toro Rosso ujawnił, iż sporej przebudowy wymagał tył nowego modelu
28.01.1619:50
Mateusz Szymkiewicz
1178wyświetlenia


James Key zapewnia, że zespół Toro Rosso nie ma żadnych opóźnień w pracach nad bolidem STR11.

Stajnia z Faenzy bardzo późno wkroczyła w zaawansowany etap rozwoju swojej tegorocznej konstrukcji, ze względu na zapewnienie sobie jednostek napędowych Ferrari dopiero w grudniu. Ze względu na współpracę z Renault bolid był projektowany z myślą o francuskiej jednostce i w tej sytuacji trzeba było dokonać kilku modyfikacji, natomiast sam zespół powiększył personel o 100 osób.

Mimo to dyrektor techniczny Toro Rosso zapewnia, że wszystkie prace idą zgodnie z planem, choć bolid wymagał wielu modyfikacji. Opóźnienie związane z umową na dostawy jednostek było mniej dramatyczne w skutkach niż to przedstawiano. Wszystkie prace idą zgodnie z planem. Jedynym poważnym problemem były elementy składające się na jednostkę, ponieważ niełatwo było je zainstalować w bolidzie. W porównaniu do Renault nie tylko ich rozmiar oraz konfiguracja była inna, ale także układ chłodzenia czy elektronika. Musieliśmy całkowicie przeprojektować tył bolidu.

Key podkreśla jednak, że zespół jest zadowolony z możliwości przejścia na silniki dostarczane przez Ferrari. W 2015 roku nasze podwozie było dosyć efektywne i główny problem stanowiła jednostka. Znając charakterystykę pakietu Ferrari wiemy, jak bardzo byliśmy do tyłu. Oczywiście, priorytetem będzie jednostka w specyfikacji na sezon 2016, ponieważ nie mogą homologować dwóch różnych wersji. Mogą się one jedynie różnić oprogramowaniem.

Brytyjczyk ujawnił również, że celem Toro Rosso na sezon 2016 jest piąte miejsce wśród konstruktorów. Pod koniec roku oni [Verstappen i Sainz] wykonywali dobrą robotę, ale popełnili kilka błędów. Dla debiutantów jest to zrozumiałe, aczkolwiek teraz spodziewamy się ich postępów. Każdy rozumie, że potrzebujemy lepszych wyników. Kiedy przechodziłem z Saubera to nie przypuszczałem, iż Toro Rosso jest tak duże, zawsze byli w cieniu Red Bulla. Nie jesteśmy w stanie nawiązać walki z Williamsem, ale Force India jest w naszym zasięgu. Sergio Perez zdobył w poprzednim sezonie podium, więc zobaczymy czy możemy to powtórzyć. Wywalczenie piątego miejsca nie będzie łatwe, ponieważ nie sądzę by McLaren zaliczył kolejny tak zły sezon.

KOMENTARZE

1
Carolius
28.01.2016 07:00
Ważne, że mają aspiracje i pomysły, które gwarantuje świetny inżynier jakim jest Key. Ciekawi mnie to o ile będą lepsze osiągi z silnikiem Ferrari i czy przebudowa samochodu nie wpłynie negatywnie na osiągi.