Latvala przypieczętował zwycięstwo w Rajdzie Meksyku (akt.)
Hubert Ptaszek zakończył rywalizację na jedenastej lokacie i drugim miejscu w klasie WRC2.
06.03.1621:32
1334wyświetlenia
Jari-Matti Latvala odniósł zwycięstwo w Rajdzie Meksyku, podczas gdy jego zespołowy partner z Volkswagena i lider klasyfikacji generalnej - Sebastien Ogier zdobył komplet bonusowych punktów za najlepszy czas osiągnięty na Power Stage.
Pod dwóch dniach rywalizacji Latvala dysponował pewną przewagą nad Ogierem, który otwierając listę startową zmagał się ze złymi warunkami na trasach odcinków specjalnych. Dzięki wygranej Fin zdobył swoje pierwsze w tym roku punkty zaliczane do tabeli mistrzostw świata.
Na Power Stage Latvala osiągnął drugi rezultat, ustępując o 5,4s Ogierowi. Francuz popisał się również najlepszym czasem na najdłuższej próbie rajdu, liczącym 80 kilometrów odcinku Guanajuato, po którym zdołał zredukować stratę do lidera rajdu o 25 sekund. Ostatecznie zamknęła się ona w granicach jednej minuty. Ostatni bonusowy punkt trafił na konto Haydena Paddona.
Na najniższym stopniu podium stanął prezentujący przez cały weekend równe i pewne tempo Dani Sordo. Dzięki zajęciu czwartego miejsca, broniący barw M-Sport Mads Ostberg przesunął się na pozycję wicelidera klasyfikacji generalnej. Wspomniany wcześniej Paddon dowiózł do mety piątą lokatę, pomimo lekkiego uderzenia o ścianę podczas przejazdu odcinka Otates.
Ott Tanak po raz trzeci w tym roku znalazł się w punktowanej strefie dowożąc do mety szóste miejsce, przed Martinem Prokopem oraz Lorenzo Bertellim. Dwie ostatnie pozycje w czołowej dziesiątce zajęli zwycięzca klasyfikacji WRC2 - Teemu Suninen oraz Walerij Gorban.
Na jedenastym miejscu zmagania w Rajdzie Meksyku finiszowała załoga Hubert Ptaszek/Maciek Szczepaniak korzystająca z Peugeota 208 T16. Polacy zajęli drugą lokatę w rywalizacji toczonej w klasie WRC2, tracąc jednak aż dwadzieścia minut do bezkonkurencyjnego w ten weekend Suninena.
Aktualizacja: Dani Sordo stracił trzecie miejsce i spadł na czwartą lokatę, ze względu na dwuminutową karę czasową doliczoną do jego wyniku. Zgodnie z przepisami WRC każda z załóg może użyć w trakcie jednego rajdu 28 opon. W przypadku Hiszpana sędziowie ustalili, że było to 29 opon.
KOMENTARZE