Sergio Canamasas zostanie kierowcą testowym Manora?

Na przeszkodzie mogą jednak stanąć nowe zasady przyznawania superlicencji
08.03.1612:35
Mateusz Szymkiewicz
871wyświetlenia


Hiszpańskie media donoszą, że Sergio Canamasas jest bliski dołączenia do ekipy Manor w roli kierowcy testowego.

Były junior Caterhama rzekomo dysponuje wsparciem finansowym dwóch banków i prowadzi rozmowy z Manorem oraz Sauberem, czyli jedynymi ekipami, które do tej pory nie potwierdziły swoich trzecich zawodników. Mimo to jak podaje caranddriverthef1.com oraz gazeta Marca, Hiszpan jest najbliżej porozumienia ze stajnią z Banbury.

Spekuluje się, że umowa mogłaby być już podpisana, lecz na przeszkodzie stoją nowe przepisy dotyczące przyznawania superlicencji. Od tego roku każdy kierowca aspirujący do startów w Formule 1 musi przekroczyć próg 40 punktów, które są przyznawane za sukcesy w juniorskich seriach. Jak możemy przeczytać w raporcie dziennika, Canamasas który nie posiada na swoim koncie ani jednego punktu, zwrócił się w tej sprawie do hiszpańskiego automobilklubu, który rzekomo negocjuje z FIA możliwość obejścia tych przepisów.

KOMENTARZE

10
bartoszcze
09.03.2016 06:39
@ds90 Valsecchi najlepszym przykładem, że bycie trzecim kierowcą nie gwarantuje zastąpienia podstawowego kierowcy w wyścigu - więc i superlicencja wyścigowa niepotrzebna...
ds90
09.03.2016 12:13
Ale kombinują, już nie wystarczy miljon rodzajów opon, trzeba jeszcze superlicencje rozróżniać. Dzięki za wyjaśnienie, teraz jego prawa do jazdy są dla mnie bezsprzeczne. Chociaż artykuł traktuje także o jego funkcji jako trzecim kierowcy, a rozumiem, ze w razie potrzeby to nie on będzie zastępował któregoś z kierowców Manora. Może Ocona jeszcze dopożyczą, bo chłopak ma za mało do roboty ;p
Mahilda111
08.03.2016 10:58
@bartoszcze To widzę nie jestem na czasie ;) Dobrze wiedzieć
bartoszcze
08.03.2016 09:53
@Mahilda111 Aktualna (z wczoraj ;) ) wersja Załącznika L odróżnia superlicencję i superlicencję na sesje treningowe (Free Practices Only Super Licence). Treningowa nie pomaga w uzyskaniu normalnej superlicencji (nie licząc zaliczenia 300 km w bolidzie) Bolid do wyjeżdżenia superlicencji musi spełniać wymogi TCC lub TPC, czyli wg aktualnego regulaminu sportowego dla lat 2012-2017. @Arturo_R30 Kiedyś nie wystarczy, najpóźniej 180 dni przed złożeniem wniosku o superlicencję (także treningową).
Mahilda111
08.03.2016 09:37
@bartoszcze Żeby wyjechać na tor podczas sesji Grand Prix potrzebna jest superlicencja ;) A bolid do 'wyjeżdżenia' superlicencji z tego co kojarzę nie może mieć więcej niż dwa lata.
Arturo_R30
08.03.2016 09:20
On ma duże doświadczenie, ale tylko w GP2 :D Caterhama czasem nie testował tylko na papierze ? ;) Bo pamiętam, że był testowym, ale nie pamiętam żeby testował kiedyś :)
bartoszcze
08.03.2016 09:14
Na piątkowego w ogóle nie potrzebuje punktów, tylko musi zaliczyć 300 km bolidem F1 nie starszym niż z 2012.
ds90
08.03.2016 08:10
Nie wiem w takim razie po co bawili się ustalanie limitu punktowego wymaganego do uzyskania superlicencji... Rozumiem, że jeśli komuś brakuje 5-10 pkt to można się dogadać z FIA, ale nie 40. Oby to pozostało w ramach spekulacji, bo taka niekonsekwencja strasznie drażni...
Arturo_R30
08.03.2016 08:05
Palmer z pewnością ucieszy się ;)
Masio
08.03.2016 07:41
No nie, tylko nie on w F1...