Horner: Do połowy sezonu Toro Rosso będzie silnym rywalem

Szef Red Bull Racing - Christian Horner sądzi, że Toro Rosso uda się utrzymać konkurencyjną formę przynajmniej do zakończenia pierwszej połowy sezonu.

Max Verstappen oraz Carlos Sainz stanęli w Australii przed szansą włączenia się w rywalizację o miejsca w czołowej piątce wyścigu, jednak błąd strategiczny i czas zmarnowany za wolniejszymi kierowcami zepchnęły ich na ostatnie premiowane punktami miejsca. Zważając jednak na tempo STR11, Horner przyznaje, że stajnia z Faenzy jest traktowana jako realne zagrożenie dla Red Bulla.

Bolidy Toro Rosso są szybkie, zwłaszcza na pojedynczym okrążeniu. Lewis nie był w stanie uporać się z Toro Rosso na prostej. Z naszym bolidem poszło mu trochę łatwiej. Widzimy, że dysponują konkurencyjnym bolidem i zgodnie z naszymi przewidywaniami z przedsezonowych testów spodziewamy się, że będą bardzo szybcy, szczególnie w pierwszej połowie sezonu, przed tym, jak zespoły zaczną wprowadzać duże pakiety poprawek - powiedział Horner.

Szefostwo i kierowcy Toro Rosso często przyznawali, że ze względu na brak rozwoju ubiegłorocznej jednostki napędowej Ferrari, od połowy sezonu ekipa może mieć coraz większe problemy z toczeniem rywalizacji z zespołami środka stawki. Horner oczekuje, że w Bahrajnie bolidy STR11 będą po raz kolejny dysponowały przewagą nad napędzanymi silnikami Renault konstrukcjami RB12.

W Bahrajnie nieco bardziej niż w Australii liczy się moc silnika, więc z całą pewnością nie zagra to na naszą korzyść. Z drugiej strony zawsze radziliśmy sobie całkiem dobrze na Sakhir, zwłaszcza w innych, wolniejszych sekcjach toru, więc mam nadzieję, że w tym roku będzie podobnie.