Steiner odpiera krytykę modelu działania swojego zespołu
Pat Symonds z Williamsa był zaniepokojony bliskimi powiązaniami Haasa z Ferrari.
04.04.1609:02
2615wyświetlenia
Szef Haas F1 Team - Gunther Steiner zdecydowanie odparł krytykę związaną z modelem działania, jaki obrała jego ekipa angażując się w starty w Formule 1.
Haas zaliczył mocny debiut w serii Grand Prix dowożąc do mety wraz z Romainem Grosjeanem szóste miejsce w wyścigu w Melbourne i piąte w GP Bahrajnu. Dyrektor techniczny Williamsa - Pat Symonds zakwestionował jednak niedawno model działania amerykańskiego teamu, oparty na bliskiej współpracy z Ferrari, obawiając się, że negatywnie wpłynie on na kierunek, w jakim będzie podążał sport.
Każdy ma na ten temat własną opinię. Wolę sytuację, w której jesteśmy krytykowani za bycie konkurencyjnymi, niż miano by nam okazywać współczucie ze względu na fatalną formę. Jeśli mówią, że nasze podejście jest złe, to traktuję to jako komplement. Każdy może obrać tę samą drogę. Wszystko jest zgodne z przepisami- powiedział Steiner odpowiadając na krytykę Symondsa.
Szef teamu z Kannapolis dodał, że niewłaściwe byłoby ocenianie tego, czy Haasowi udałoby się zaliczyć lepszy debiut od Hispania Racing Team, Team Lotus i Virgin Racing, gdyby nie stosował obecnego modelu działania.
Z trzech zespołów, które weszły do sportu w 2010 roku, jest już z nami tylko jeden. Powtarzanie tego, co zrobili oni się nie sprawdzi. Nie chcę przez to powiedzieć, że jestem bystrzejszy od ludzi, którzy stali za tamtymi projektami - to rozsądne osoby.
Nie ma powodu, abym mógł mówić: «Mogę pójść tą samą drogą, jestem lepszy i zrobię to lepiej». Czasem trzeba zmienić plan. Teraz to od innych zespołów zależy zrobienie tego, czego chcą. Przepisy są takie same dla wszystkich- zaznaczył były pracownik Jaguara i Red Bulla w F1.
KOMENTARZE