Władze F1 spokojne o organizację Grand Prix w Azerbejdżanie

W ostatnim czasie konflikt z Armenią o Górski Karabach staje się coraz ostrzejszy
01.05.1609:57
Mateusz Szymkiewicz
688wyświetlenia


Władze Formuły 1 pozostają spokojne o organizację Grand Prix Europy w Azerbejdżanie, pomimo niestabilnej sytuacji politycznej w kraju.

W ostatnim czasie konflikt między Azerbejdżanem a Armenią o Górski Karabach staje się coraz ostrzejszy i przed miesiącem w jego wyniku zginęło dwóch żołnierzy. Z tego powodu pojawiły się pytania, czy lokalne walki zagrożą Grand Prix Formuły 1 w Baku, lecz Bernie Ecclestone zapewnia, że impreza będzie bezpieczna i odbędzie się zgodnie z planem.

Azerbejdżan zawsze utrzymywał najwyższe standardy, sportowcy, turyści oraz inne osoby biorące udział w wydarzeniach w kraju były bezpieczne. Jestem pewien, że nie wpłynie to na wyścig [konflikt o Górski Karabach]. Podobną sytuację mieliśmy w Bahrajnie. Nie jesteśmy w to zaangażowani, F1 z nikim nie walczy - powiedział Ecclestone, szef Formuły 1.

O rundę w Baku spokojne jest również FIA, w którego imieniu wypowiedział się rzecznik prasowy. Jesteśmy pewni, że Grand Prix Europy nie jest zagrożone. Śledzimy aktualne informacje, ale wyścigi są odseparowane od polityki. Rozumiemy aktualną sytuację, która jest już mniej napięta - brzmi stanowisko Federacji.