Ferrari, Mercedes i Red Bull zmuszą Ecclestone'a do odejścia z F1?
Sergio Marchionne proponuje, by władza nad sportem została podzielona między trzy osoby
05.05.1614:00
2050wyświetlenia
Spekuluje się, że ekipy Mercedes oraz Red Bull poparły Ferrari w próbach zdetronizowania Berniego Ecclestone'a ze stanowiska szefa Formuły 1.
Niedawno Sergio Marchionne stojący na czele Grupy Fiat zaproponował, by Brytyjczyk zrezygnował ze swojej obecnej roli, a władzę nad Formułą 1 przejęły trzy osoby. Z kolei Toto Wolff stwierdził, że czas panowania 85-latka powoli się kończy.
Niektórzy twierdzą, że są nieśmiertelni, a ich wydajność pozostaje taka sama. Istnieje jednak wielka odpowiedzialność za sport i konieczne jest podejmowanie dobrych decyzji- powiedział Austriak.
Propozycję Marchionne poparł Helmut Marko z Red Bulla, który w grupie rządzącej Formułą 1 widziałby Nikiego Laudę.
Kiedy myślę o stronie sportowej, to dla mnie Niki Lauda jest jednym z najgorętszych kandydatów- powiedział Marko.
Z kolei Toto Wolff zapytany o swoją kandydaturę, odpowiedział:
Mam plan, ale jest za wcześnie by o nim rozmawiać. Cieszę się swoją rolą w Mercedesie. Mam tutaj wsparcie, zarówno po stronie Daimlera jak i zespołu, więc pod tym względem mam dobre warunki do realizacji moich celów w Mercedesie. Irracjonalność oraz nadmierne emocje nie mają miejsca w pracy. Czasy się zmieniają i żyjemy w cyfrowym świecie, co kilka dni pojawiają się takie nagłówki, że nie sądzę byśmy teraz podążali właściwą drogą- powiedział 44-latek.
KOMENTARZE