Vasseur wściekły na Kwiata za doprowadzenie do kolizji z Magnussenem
Szef Renault nie rozumie, dlaczego 22-latek będąc zdublowanym zdecydował się na taki ruch
30.05.1618:35
1985wyświetlenia
Szef Renault - Frederic Vasseur, jest wściekły na Daniiła Kwiata za doprowadzenie do kolizji z Kevinem Magnussenem podczas Grand Prix Monako.
Rosjanin podczas wyścigu w Monte Carlo próbował odzyskać okrążenie wyprzedzając Magnussena, lecz podczas tego manewru dwukrotnie doprowadził do kontaktu z Duńczykiem, najpierw uderzając w jego bolid w zakrętach obok basenu, a później spychając go na barierę w Rascasse.
Za to zdarzenie Kwiat otrzymał karę cofnięcia o trzy miejsca na starcie najbliższego Grand Prix Kanady, natomiast w bolidzie Magnussena doszło do uszkodzenia podłogi, przez co kilka okrążeń później uderzył w barierę armco okalającą zakręt Mirabeau. Jak przyznał Frederic Vasseur, reprezentant Toro Rosso był wczoraj na torze zbyt agresywny.
Kevin poprosił nas o wczesną zmianę opon z deszczowych na przejściówki, co było dobrym ruchem- powiedział szef Renault.
Problem pojawił się dopiero wtedy, gdy utknął za Wehrleinem i stracił za nim wiele czasu. Później miał wypadek z Kwiatem, który był zdublowany i najprawdopodobniej miał dwa okrążenia straty, a w dodatku był cholernie agresywny. Wielka szkoda, ponieważ zniszczył wyścig Kevina. On nie miał nic do zrobienia, nic do wygrania, ani nic do stracenia, był dwa okrążenia do tyłu. Incydent zakończył się uszkodzoną podłogą. Zmieniliśmy opony, zrestartowaliśmy bolid, ale podłoga była całkowicie zniszczona i doprowadziła do drugiego wypadku.
KOMENTARZE