GP Wielkiej Brytanii: opony użyte w wyścigu

@P.	Kierowca	Start	Postój 1	Postój 2	Postój 3	Suma
1.	Hamilton	Wn	In (7)	Mn (17)		2
2.	Rosberg	Wn	In (7)	Mn (17)		2
3.	Verstappen	Wn	In (7)	Mn (18)		2
4.	Ricciardo	Wn	In (6)	Mn (17)		2
5.	Raikkonen	Wn	In (5)	Mn (16)		2
6.	Perez	Wn	In (7)	Mu (17)		2
7.	Hulkenberg	Wn	In (5)	Mu (17)		2
8.	Sainz	Wn	In (5)	Mn (17)		2
9.	Vettel	Wn	In (5)	Mn (15)		2
10.	Kwiat	Wn	In (6)	Mn (16)		2
11.	Massa	Wn	In (6)	Mn (16)	Sn (38)	3
12.	Button	Wn	In (6)	Mn (17)		2
13.	Alonso	Wn	In (5)	Mn (17)	Mn (39)	3
14.	Bottas	Wn	In (5)	Mn (16)		2
15.	Nasr	Wn	In (7)	Mn (16)		2
16.	Gutierrez	Wn	In (5)	Mn (17)		2
17.	Magnussen	Wn	In (5)	Mn (17)	Sn (40)	3
18.	Palmer	Wn	In (6)	Mn (16)	Mu (19)	3
19.	Haryanto	Wn	In (6)	Mn (17)		2
20.	Grosjean	Wn	In (5)	Mu (16)		2
21.	Ericsson	Wu	In (7)	Iu (10)		2
22.	Wehrlein	Wn	In (5)			1

Legenda:

S = Miękka mieszanka
W = Deszczowe opony
I = Przejściowe opony

n = Nowy komplet
u = Używany komplet

INFORMACJA PIRELLI

Silverstone, 10 lipca 2016 - Lewis Hamilton z Mercedesa po raz czwarty wygrał swój domowy wyścig, korzystając z trzech różnych rodzajów ogumienia Pirelli. Kwadrans przed startem Grand Prix Wielkiej Brytanii nad torem przeszła ulewa i rywalizację rozpoczęto za samochodem bezpieczeństwa. Wszyscy kierowcy musieli skorzystać zatem z deszczowych opon Cinturato „niebieskich”.

Kiedy po pięciu okrążeniach samochód bezpieczeństwa zjechał z toru, wielu kierowców zjechało od razu do alei serwisowej po przejściowe opony Cinturato „zielone”. Z kolei wkrótce potem liderzy wykorzystali wirtualną neutralizację do wykonania swoich zmian.

Punkt zmiany - kiedy po zmianie na slicki tempo jest lepsze niż przy pozostaniu na oponach przejściowych - przypadł w przypadku większości zespołów na okrążenia od piętnastego (kiedy jako pierwszy zjechał Sebastian Vettel z Ferrari) do osiemnastego z 52 kółek. Czas zjazdu był bardzo ważny, bo założenie właściwych opon w odpowiednim momencie dawało szansę na pokaźne zyski czasowe. Po starcie na mokrej nawierzchni kierowcy nie musieli już wykorzystać w wyścigu dwóch różnych mieszanek slicków.

Co ciekawe, na półmetku wyścigu wszyscy kierowcy pozostający na torze korzystali dokładnie z takich samych opon: po deszczowych założyli przejściowe, następnie pośrednie. Większość stawki do samej mety jechała na pośredniej mieszance, realizując strategię dwóch pit stopów. Tak postąpiła cała pierwsza dziesiątka, a czołową trójkę na mecie przedzieliło około 10 sekund. Najwyżej sklasyfikowanym kierowcą, który zatrzymywał się trzy razy, był Felipe Massa z Williamsa, który w końcówce zjechał po miękkie opony.

Dyrektor Pirelli Motorsport Paul Hembery: Zapowiadany od dawna deszcz wreszcie pojawił się tuż przed startem wyścigu, co oczywiście całkowicie zmieniło obraz wyścigu oraz strategię związaną z ogumieniem - także za sprawą długiej jazdy za samochodem bezpieczeństwa. W rezultacie walczono na przesychającym torze i kierowcy stopniowo przesiadali się z opon deszczowych na przejściowe, a następnie na slicki. Odpowiedni czas zjazdu był bardzo istotny. Przez cały dystans trwała zacięta walka o czołowe pozycje. Wyścig stał pod znakiem bardzo zmiennych warunków i pogody charakterystycznej dla Wielkiej Brytanii, ale kierowcy mogli przez cały czas utrzymywać wysokie tempo, aż do flagi w biało-czarną szachownicę.

PRZEWIDYWALNOŚĆ NASZEJ PROGNOZY
Deszcz sprawił, że prognozy dotyczące strategii spełzły na niczym i kierowcy musieli reagować na zmieniające się warunki, w miarę przesychania nawierzchni. Hamilton prowadził po starcie i na siódmym okrążeniu założył opony przejściowe, a na 17. okrążeniu pośrednie slicki.