Imola złożyła pozew przeciwko włoskiemu automobilklubowi

Władze toru uważają, że ACI nie może blokować ich porozumienia o przejęciu praw do GP Włoch.
21.07.1609:20
Nataniel Piórkowski
868wyświetlenia


Władze Imoli złożyły do sądu administracyjnego dla regionu Lazio pozew przeciwko ACI, twierdząc, iż blokuje on finalizację kontraktu na organizację GP Włoch od 2017 roku.

W poniedziałek poinformowano, że Imola dysponuje umową na goszczenie wyścigu, jaki do tej pory tradycyjnie odbywał się Autodromo Nazionale di Monza. Pomimo porozumienia z Berniem Ecclestone'em, Formula One Management nie może podpisać swojej części kontraktu, dopóki zgody na zmianę areny imprezy nie wyda włoski automobilklub. Wiadomo jednak, że jego szef - Angelo Sticchi Damiani jest gorącym zwolennikiem utrzymania Grad Prix Włoch pod Mediolanem.

Szef Formula Imola - Uberto Selvatico Estense przyznał, że przyszłość wyścigu spoczywa teraz wyłącznie w rękach Sticchi Damianiego: Teraz wszystko zależy od Angelo Sticchi Damianiego. Uważam, że to kwestia polityczna. Mamy porozumienie z Berniem i potrzebujemy formalnej zgody krajowego organu, aby weszło ono w życie. Jeśli w przyszłości Grand Prix Włoch wypadnie z kalendarza, to będzie to problemem wyłącznie pana Sticchi Damianiego, który nie zgodził się na taki kontrakt.

Biorąc pod uwagę, że Damiani nie jest zainteresowany zaakceptowaniem przejęcia praw do organizacji Grand Prix Włoch przez Imolę, szefowie leżącego pod Bolonią obiektu złożyli do sądu administracyjnego dla regionu Lazio pozew przeciwko ACI. Podkreślają w nim, iż automobilklub nie zapewnia wystarczającego wsparcia w procesie, który pomógłby Imoli gościć popularną eliminację mistrzostw świata. Dodatkowo zarząd byłej areny GP San Marino stwierdza, że jeśli ich oferta zyskała akceptację FOM, a Monza nadal nie dysponuje umową, ACI popełnia błąd nie wspierając kandydatury Imoli.