Ericsson: Sauber może wykonać spory krok naprzód po letniej przerwie

Marcus Ericsson liczy, że Sauber wykona duży krok naprzód podczas Grand Prix Belgii, który pozwoli ekipie zbliżyć się do punktowanych pozycji.

Stajnia z Hinwil praktycznie przez całą pierwszą część sezonu nie była w stanie rozwijać swojego tegorocznego bolidu, ze względu na spore problemy finansowe, które zostały rozwiązane dopiero przed rundą na Silverstone, gdy ogłoszono zmianę właściciela. Po otrzymaniu zastrzyku finansowego szwajcarska ekipa wprowadziła na Hunagroringu do C35 nowe tylne skrzydło, natomiast na Spa szykowane są kolejne ulepszenia.

Wydaje się, że sporo osób szykuje poprawki na drugą połowę mistrzostw i część z nich zanotuje niewielki postęp. My mamy nadzieję na dużo większy krok naprzód, ponieważ nasz pakiet poprawek zostanie przygotowany później niż tego oczekiwaliśmy - powiedział Marcus Ericsson, odnosząc się do szykowanego nowego przedniego skrzydła oraz podłogi na Grand Prix Belgii. Musimy wrócić do zdobywania punktów, to bardzo ważne, szczególnie że Manorowi udała się ta sztuka. To nasz pierwszy cel i szczęśliwie otrzymamy nowe części do bolidu, które powinny nam pozwolić przyspieszyć i umożliwić ponowną walkę o punkty.

Szwed dodał też, iż atmosfera w Sauberze uległa znacznej poprawie po opublikowaniu informacji o nowym właścicielu, który zabezpieczył przyszłość zespołu. Jest znacznie bardziej pozytywnie. Przed przyjściem nowych właścicieli sytuacja była trudna, każdego miesiąca wypłaty pojawiały się z opóźnieniem. Duża grupa ludzi nie była pewna przyszłości tego zespołu. Teraz wydaje się być bardziej pozytywnie, kiedy rozmawiasz z tymi osobami na torze. Każdy naciska, by druga połowa roku była bardziej udana pod względem rozwoju. Także pod względem przyszłego roku wygląda na to, iż jest większa wiara w zespole, że stać nas na lepsze wyniki.