Marko wykluczył możliwość zastąpienia Kwiata przez Gasly'ego od GP Singapuru
Francuz przed wyścigiem na Monzy stwierdził, iż ma zapewniony start na torze Marina Bay
05.09.1607:39
2106wyświetlenia
Helmut Marko zaprzeczył, jakoby przed Grand Prix Singapuru miało dojść do roszady w Toro Rosso, gdzie Daniił Kwiat straciłby posadę kosztem Pierrego Gasly.
Przed startem wyścigu na Monzy telewizja Movistar przeprowadziła wywiad z juniorem Red Bulla, który ujawnił, iż jest po rozmowie z przedstawicielami Renault, otrzymując informację, że wskoczy do kokpitu bolidu F1 od rundy w Singapurze.
20-latek zapytany co dokładnie usłyszał, odpowiedział:
Dwadzieścia minut temu powiedzieli mi «Zaliczysz start w Singapurze». Naprawdę? Mam nadzieję, że to prawda. Ale tak czy inaczej najpierw muszę zobaczyć się z Helmutem [Marko].
Zaraz po wyścigu o Grand Prix Włoch opiekun juniorskiego programu Red Bulla został poproszony o skomentowanie słów Gasly'ego, które zostały odczytane w taki sposób, iż tegoroczna posada Daniiła Kwiata w Toro Rosso wisi na włosku.
Kwiat definitywnie będzie w Toro Rosso w Singapurze. Taka sama sytuacja będzie w dalszej części sezonu. Muszę to sprawdzić. Słyszę o tym właśnie po raz pierwszy. Nie potrafię sobie wyobrazić, by Gasly był na tyle głupi, aby udzielać takiej wypowiedzi- powiedział Helmut Marko.
73-latek został jednak zapytany, czy istnieje możliwość, by Gasly zaliczył kilka startów jeszcze w tym roku podczas sesji treningowych.
To my decydujemy o tym kto znajdzie się w bolidzie i on nie poprowadzi go nawet w piątki. W tym czasie będzie pracował w symulatorze, lecz nie w bolidzie.
Warto dodać, iż niedługo później Pierre Gasly wycofał się ze swoich słów publikując wpis na portalu Twitter.
Lepiej abym to wyjaśnił, nigdy nie powiedziałem, że zastąpię Daniiła w Singapurze, po prostu oznajmiłem, iż mam nadzieję na otrzymanie szansy w F1- napisał Francuz.
KOMENTARZE