Yuji Ide wraca do Formuły Nippon

Japończyk nie rezygnuje jednak jeszcze całkowicie z Formuły 1
07.07.0610:23
Mariusz Karolak
1497wyświetlenia

Yuji Ide pojawił się na torach Formuły 1 niespodziewanie i w podobny sposób z nich zniknął. Były kierowca zespołu Super Aguri F1 utracił w maju superlicencję po kilku "popisach" w pierwszych wyścigach tego sezonu.

31-letni Japończyk postanowił w końcu powrócić do japońskiej Formuły Nippon. Weźmie udział w drugiej części tegorocznego sezonu tej serii, reprezentując w sześciu pozostałych wyścigach barwy zespołu DoCoMo Team Dandelion Racing.

Yuji Ide: “Jeszcze nie rezygnuję z Formuły 1, ale na chwilę obecną muszę skoncentrować się na wyścigach, które są przede mną i chcę udowodnić swoje umiejętności. Przepraszam wszystkich swoich fanów, którzy obawiali się o mój dalszy los i jednocześnie mam nadzieję, że będą nadal mnie wspierać w przyszłości, tak jak dotychczas".

Aguri Suzuki: "Jestem zadowolony, że Yuji będzie mógł znowu startować w Japońskich Mistrzostwach Formuły Nippon. Chociaż trwało to tylko cztery wyścigi, to jednak jestem przekonamy, że doświadczenie zdobyte w Formule 1 okaże się dla niego w przyszłości przydatne".

Źródło: SAF1.co.jp

KOMENTARZE

12
McMarcin
08.07.2006 05:44
ja napisałem, że to udana konstrukcja z 2002 r., a mamy 2006 i F1 nie stoi w miejscu ;) Chodziło mi o to, że "złej baletnicy to i rąbek u spódnicy...". Jaki Super Aguri jest każdy widzi, ale Ide nie spisałby się lepiej ani w MF1 ani w STR. Po prostu facet nie dojrzał do wyścigów F1, i samochód SA nie jest tu żadnym wytłumaczeniem, bo Sato i Montagny sobie z nim radzą
deZZember
08.07.2006 07:27
McMarcin -ja skłaniam się bardziej ku zdaniu GroM'a -we wszystkich informacjach prasowych zespołu Montagny zawsze bardzo narzeka na balans swojego samochodu. Konstrukcja na pewno nie jest dopracowana -to jest bardzo stary model, który "na siłę" został dostosowany do nowych przepisów -jak choćby krótszy i lżejszy silnik V8 -co już może potężnie zakłócić balans bolidu.
McMarcin
08.07.2006 06:57
GroM - nie przesadzaj. Jeździ nim Sato. Jeździ Montagny. To nie jest żaden grat, tylko bardzo udana konstrukcja Arrowsa z 2002 r. Da się tym jeździć ;) Aco do Ide - może powinien wrócić do kartingu?
GroM
07.07.2006 04:08
Wedlug mnie Super Aguri zniszczylo tego kierowce wrzucajac go odrazu na gleboka wode. Ten kierowca w ogole nie testowal, utworzyli zespol i nagle zaczal startowac. Poza tym ten bolid to porazka, nim by nikt nie ujechal, bo jest zle skonstruowany. Enriqe Bernoldi (chyba tam sie pisze), ktory jezdzil tym Arrowsem wypowiedzial sie ze ten bolid jest bardzo trudny w prowadzeniu i nie powinni go uzywac w Super Aguri.
marek k
07.07.2006 03:57
W zwiazku z powyzszym, jest szansa, ze potanieja ubezpieczenia dla kierowcow. ;)
marcinek_com
07.07.2006 10:27
może by tak pomyśleć o ponownym egzaminie na Prawo jazdy ;)
McLuke
07.07.2006 10:01
póki co wszyscy w F1 maja z głowy tego kamikadze!! i oby tak zostało!!
marcjan86
07.07.2006 09:46
Ide "Demolka" Yuji powróci jak Zorro :)
[FiZoL]
07.07.2006 09:24
“Jeszcze nie rezygnuję z Formuły 1" moze on nie rezygnuje, ale Formuła 1 już zrezygnowała z niego i chyba go więcej nie zechce
Adriannn
07.07.2006 08:46
“Jeszcze nie rezygnuję z Formuły 1“ te słowa mnie nie pokoją.
PIPI
07.07.2006 08:42
drugi ;-) __________ Ta, świetnie... i co z tego? Idź na onet z takimi komentarzami! //deZZ
Jakuzo
07.07.2006 08:25
Jesst! Nareszcie wyslali kitajca tam skad przyszedl! Wszyscy kibice i kierowcy odetchneli z ulga :)