Perez zerwał współpracę z firmą Hawkers
Powodem jest wpis na Twitterze, mający w zamyśle żartobiliwie nawiązywać do zwycięstwa Trumpa.
10.11.1618:29
1226wyświetlenia
Sergio Perez podjął decyzję o rozwiązaniu zawartej niedawno umowy sponsorskiej z producentem okularów przeciwsłonecznych - firmą Hawkers, po tym, gdy na jednym z portali społecznościowych pojawił się wpis, jaki jego zdaniem obraził Meksykanów.
Niedługo po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, na profilu Hawkers pojawił się komunikat:
Meksykanie, załóżcie te okulary przeciwsłoneczne, by wasze oczy nie puchły, gdy jutro będziecie budować mur. Kiedy Hawkres zorientował się o popełnionym błędzie wizerunkowym wiadomość została usunięta przez administratora profilu.
Wpis stanowił jasną aluzję do haseł rzucanych w kampanii przez kandydata Republikanów - Donalda Trumpa o potrzebie budowy muru na granicy amerykańsko-meksykańskiej.
Zdecydowałem się z nimi rozstać. Myślę, że był to bardzo niefortunny wpis o moim kraju. Nie jest on w pełni powiązany z samą marką, chodzi głównie o menedżera odpowiadającego za społeczność, ale podjąłem decyzję o zerwaniu współpracy z marką, bo w ogóle nie popieram takich komentarzy. Nie widzę powodu, aby wypowiadać się w ten sposób. Nie uważam też, by było to w jakikolwiek sposób zabawne. Pracujemy nad porozumieniem, które pozwoli nam się rozstać. Szkoda, bo to świetna marka. Nie chcę dalej z nią pracować, ponieważ marka musi panować nad swoim menedżerem.
Meksykanin ujawnił, że Hawkres rozpoczął niedawno produkcję limitowanej edycji 20 tysięcy okularów poświęconej jego osobie.
Stworzyli moje okulary. Niedawno nawiązaliśmy ze sobą relacje. Mieli wyprodukować 20 tysięcy okularów sygnowanych moim nazwiskiem. Jest im bardzo przykro. Mnie również, bo jak już powiedziałem to świetna marka. Znam jej właścicieli i wydaje mi się, że nasza współpraca mogła być bardzo udana, ale to co się stało obraża mój kraj, moich rodaków. Nie chcę, by ktokolwiek robił sobie żarty z mojej ojczyzny. Szkoda, że za błąd jednej osoby, która na pewno tego żałuje, płaci teraz cała marka.
KOMENTARZE