Wolff: Verstappen był największą gwiazdą GP Brazylii
"To było show Verstappena. Niesamowita jazda, doskonała rozrywka".
15.11.1610:38
1653wyświetlenia
Szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff uważa, że pomimo dubletu wywalczonego przez jego kierowców prawdziwą gwiazdą wyścigu w Brazylii był Max Verstappen.
Holender w doskonałym stylu odrabiał straty po niefortunnej decyzji o założeniu do jego bolidu przejściowego ogumienia. Wskutek dodatkowego postoju gwiazda Red Bulla straciła drugą pozycję w wyścigu, spadając poza czołową piątkę.
Na ostatnich okrążeniach, korzystając już z deszczowych opon, Verstappen skutecznie odrobił straty zapewniając sobie miejsce na najniższym stopniu podium dzięki wyprzedzeniu Sergio Pereza.
Tak jak mógłby sobie tego życzyć Bernie, mistrzostwa wyjaśnią się w Abu Zabi. Obu naszych kierowców dzieli dwanaście punktów, więc losy tytułu zostaną wyjaśnione na torze. Na Interlagos widowisko należało jednak do Verstappena. Coś niezwykłego. To było show Verstappena. Niesamowita jazda, doskonała rozrywka. Tamtego popołudnia zostały przedefiniowane prawa fizyki- skomentował Wolff.
Ojciec reprezentanta Red Bulla - Jos Verstappen, przyznał, że po wyścigu usłyszał od Wolffa podobne komplementy.
Nie rozmawiałem z nim przez telefon, ale spotkaliśmy się na torze. Powiem wam, co od niego usłyszałem: «Ścigamy się o mistrzostwo, ale dzisiaj oglądaliśmy show Verstappena». Sądzę, że miał rację, to było coś bardzo dobrego. Wiem, na co stać Maxa, ale trzeba mieć okazje, by to pokazać. Wszystko musi pracować jak trzeba. Miał swój groźny moment na prostej. Dzisiaj wszystko jednak się udało. Pojechał perfekcyjny wyścig. Wydaje mi się, że były to dla niego wyjątkowe chwile. Jego jazda była dobra dla Formuły 1, ale jeszcze lepsza dla niego samego.
KOMENTARZE