Salo: Mercedes postawił Bottasa w bardzo trudnej sytuacji
Fin, były kierowca F1, jest jednak spokojny o talent i odporność psychiczną swego rodaka.
08.02.1710:07
1364wyświetlenia
Były kierowca Formuły 1 - Mika Salo, uważa, że Valtteri Bottas znalazł się w bardzo trudnej sytuacji, otrzymując tylko roczny kontrakt z teamem Mercedesa.
Bottas trafił do stajni z Brackley po zaskakującej decyzji urzędującego mistrza świata - Nico Rosberga, który na początku grudnia ogłosił zakończenie kariery w królowej sportów motorowych.
Komentując fakt podpisania rocznego porozumienia, szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff, zaznaczył, że zespół pragnie spokojnie ocenić osiągi Bottasa w sezonie 2017. Niemiecki team nie zamierza także zamykać przed sobą ewentualnej szansy pozyskania przed sezonem 2018 jednej z gwiazd sportu, na przykład Fernando Alonso bądź Sebastiana Vettela.
To zaskoczenie, bo obecnie w Formule 1 rzadko ma się do czynienia z rocznymi umowami. Wszyscy chcą raczej długoterminowych porozumień. Nie wiem, jaki jest tego powód- komentował Salo.
Odnosząc się do wyjaśnień Wolffa, Salo stwierdził:
Domyślam się, że to jedyny powód, bo Valtteri jest wystarczająco dobrym zawodnikiem, by dać mu dłuższą umowę. Zobaczymy. Wydaje mi się, że po prostu chcą zobaczyć, jak się spisze i później dokonać stosownej oceny. Stawiają Valtteriego w bardzo trudnej sytuacji, przeciwko Lewisowi, z rocznym kontraktem. To nie jest łatwe.
Fin, były kierowca Tyrrella, Arrowsa, Ferrari i Saubera, uważa jednak, że jego rodak poradzi sobie z ciążącą na nim presją i spełni oczekiwania mistrzowskiej ekipy z Brackley.
Jest profesjonalistą, ma za sobą cztery lata startów w Formule 1, więc nie jest to dla niego coś wielkiego. Chodzi po prostu o spokój ducha, zachowanie ciągłości, bo z nimi możesz jeździć na wyższym poziomie.
Próbując przewidzieć osiągi Bottasa na tle Hamiltona, Salo prognozował:
Dość wiele zależy od Mercedesa, tego jaki stworzą bolid. Najpierw musimy zobaczyć, jak konkurencyjna jest ich konstrukcja. Potrafię sobie wyobrazić, że nadal będzie to najlepsze auto w stawce, ale wtedy Valtteri musi cały czas dojeżdżać do mety na drugim miejscu, a nawet czasem pokonywać Lewisa.
Cenię Lewisa bardzo, bardzo wysoko. Jest bardzo dobry w kwalifikacjach. Chciałbym myśleć, że Valtteri jest nawet nieco lepszy od niego w warunkach wyścigowych. Wprawnie obchodzi się z bolidem, z oponami, więc w wyścigach może mieć swoje dobre szanse- podsumował.
KOMENTARZE