Wolff: Formuła 1 nie przeżywa wielkiego kryzysu
Austriak uważa, że w ostatnio zbyt wiele debat koncentrowało się wokół problemów sportu.
26.02.1711:29
803wyświetlenia
Szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff jest przekonany, że nowi właściciele Formuły 1 wiedzą, w jaki sposób zapewnić sportowi długotrwały rozwój.
W trakcie konferencji prasowej zorganizowanej przy okazji prezentacji modelu W08, Austriak został zapytany o to, w jakim kierunku będzie podążała seria Grand Prix pod wodzą nowej kadry zarządzającej, w skład której wchodzą Chase Carey, Ross Brawn i Sean Bratches.
W odpowiedzi Wolff odrzekł:
Zawsze są ograniczenia kontraktowe. Częścią sukcesu Formuły 1 były właśnie długoterminowe umowy, które gwarantowały stabilność działania. Oznacza to jednak, że nie da się wszystkiego zmienić z dnia na dzień, za jednym razem. Sądzę, że może najpierw dojść do zmian, które można wprowadzić w nieodległym czasie. Są to na przykład poprawa widowiska na torze, zwiększenie dostępności do padoku oraz zapewnienie większych praw zespołom, mediom i kierowcom.
Spędzając nawet trochę czasu z nowymi właścicielami, uświadamiasz sobie, że Formuła 1 jest jest prawdopodobnie jednym z najlepiej funkcjonujących sportów na całym świecie. W ostatnim czasie przyzwyczailiśmy się do koncentrowania naszej uwagi na rzeczach, które nie działają tak dobrze, jak powinny. Mieliśmy tendencję do ciągłego krytykowania- przekonywał.
To część DNA Formuły 1. Nie rozmawiamy wyłącznie o akcji na torze - rozmawialiśmy o polityce, o niedociągnięciach, o kontrowersjach. To część naszego środowiska. Sport jest w dobrej formie, są mechanizmy które funkcjonują naprawdę dobrze, a zainteresowanie publiczności ostatnimi wyścigami, które decydowały o losach mistrzostw stało na całkiem dobrym poziomie. Wiadomo jednak, że są rzeczy, które wciąż można poprawić- kontynuował Wolff odnosząc się do funkcjonowania świata F1.
Sport nie jest w kryzysie. Formuła 1 potrzebuje ewolucji, a nie rewolucji. Trzeba z dużą ostrożnością zrozumieć i pracować nad tym, co tak naprawdę wchodzi w skład DNA sportu, zrozumieć wyjątkowoś zalet jakimi odznacza się F1. To musi być nasz punkt wyjścia- podkreślił szef stajni z Brackley.
KOMENTARZE