Kovalainen: Mamy spore szanse na pokonanie Ferrari

"Ulepszamy cały czas samochód i jestem pewien, że znowu będziemy walczyć o zwycięstwa"
23.07.0618:57
Spider & Maraz
826wyświetlenia

Kierowca testowy Renault, Heikki Kovalainen twierdzi, że jego zespół ma duże szanse na pokonanie Ferrari w tym sezonie. "Jestem zdania, że mamy na to spore szanse. Oczywiście w ostatnich kilku wyścigach Ferrari pokazało, że jest bardzo silne, ale nadal pracujemy nad naszym pakietem, ulepszamy cały czas samochód i jestem pewien, że znowu będziemy walczyć o zwycięstwa. Na razie nie jestem zbytnio zaniepokojony" - powiedział Fin.

"Martwić będę się dopiero wtedy, gdy Ferrari wygra kilka kolejnych wyścigów - wtedy nie będzie już zbyt ciekawie. Ale w pierwszej połowie sezonu wygrali dwa wyścigi z rzędu i potem my wróciliśmy na szczyt. Ciężko pracujemy podczas testów i staramy się poprawiać bolid. Mamy pewne udoskonalenia przygotowane na Hockenheim, które powinny poprawić osiągi naszego samochodu. Opony także są dosyć dobre - spisywały się obiecująco w Jerez. Na razie nic więcej nie możemy zrobić".

Przy okazji warto dodać, że Kovalainen nadal nie jest pewien, czy Renault da mu posadę drugiego kierowcy obok Giancarla Fisichelli w sezonie 2007, ale twierdzi, że tak czy inaczej w przyszłym sezonie będzie się ścigał w F1. W wywiadzie udzielonym serwisowi F1Racing.net powiedział: "Nie przywiązuję do tego szczególnej wagi, gdyż zespół nie podjął jeszcze decyzji. Powiedzieli mi, żebym skupił się na testach i nie zaprzątał sobie niczym innym głowy. Jestem jednak pewien, że będę brał udział w wyścigach w przyszłym sezonie, w takim czy innym zespole".

Źródło: F1Racing.net

KOMENTARZE

13
oligator
25.07.2006 08:26
to dla reagujacych na moj post: nie wyrazilem sie chyba jasno trzeba wziasc naprawde wszystkie zakrety i wszystkie proste. potem wedlug pewnej matrycy mozna obliczyc jaki bylby czas na innym torze. nie chcialem wchodzic w detale, i chyba przez to nie zostalem zrozumiany. trzeba wszystkie dane wprowadzic to tabeli, a potem w zaleznosci od roznic miedzy torami obliczyc wspolczynniki ktore wyeliminuja dane ktore nie sa wazne a uwypukla te ktore sa interesujace. oczywiscie endomorfizm miedzy dwoma torami nie musi istniec (innymi slowy nie zawsze da sie obliczyc te wspolczynniki). Dlatego sie testuje na Jerez : tma sie wszystkie rodzaje zakretow (no i dobra pogoda). pozdrawiam i moge dalej wyjasniac jesli to kogos interesuje
MadKaras...psycho fan MS
24.07.2006 03:55
teraz Flavio kaze Heikkiemu bzdury gadac i robic zaslone dymna.wczesniej robil to Alonso ale po tych wielkich slowach i zapowiedziach wygrywania z Ferrari dal sobie chyba spokoj z nurtem myslenia Flavio.. jak i tak rzadzi Schumacher
axel83
24.07.2006 02:51
Jakoś w pierwszej czesci sezonu Renault testowało na tym torze i zazwyczaj byli pierwsi. To wtedy nie testowali pod inne tory?
mazi6622
24.07.2006 02:25
oligator sam zaprzeczasz sobie to jeżeli inżynierowie są w stanie wyliczyc czas na podstawie prędkosci z zakretu x i prostej y pomiedzy zakretami to jak w/g ciebie ustawia sie bolid na 2 zakręt i jedna prosta ? czy wybiera sie najlepszy set up na cały tor ?I wtedy osiaga sie najlepszy czas przejazdu. Nie musisz pisac takich bzdur broniąc Renault lepiej napisał bys ze opony były cienkie. Pozdrowienia dla ciebie oligator
oligator
24.07.2006 01:59
w jerez nie chodzilo o czasy, tylko o osiagi opon w roznych konfiguracjach (dostosowanych do hockenheim, hungaroring i istambulu). lepiej miec 'zly' czas na jerez ale dobrze ustawic bolid na wyscig, niz (niczym honda moim zdaniem) ustawiac sie pod jerez zeby pisali w mediach ze sa dobre czasy podczas testow... inzynierowie na podstawie kilku dancyh jerez (predkosc na zakreci nr x, w prostej miedzy zakretami y i z) moga przeliczyc jaki bylby czas na innym torze (teoretycznie). Tak wiec jezdzi sie optymizujac teoretyczny czas na torze na ktorym bedzie wyscig, a nie rzeczywiscty na Jerez
Arczyn
24.07.2006 10:54
Ferrari też je stosowało, więc raczej nie jest to kwestia amortyzatorów.
mdt
24.07.2006 08:02
Tutaj http://www.f1wm.pl/php/wiad_gen.php?id=3995 było o nich co nieco wspomniane.
oligator
24.07.2006 07:40
takie specjalne z przodu
Pussik
24.07.2006 07:37
Jakie amortyzatory?
melex
24.07.2006 07:06
"Nie przywiązuję do tego szczególnej uwagi" - wagi (błąd!) _____ Poprawione - dzięki // Maraz
Falarek
23.07.2006 08:22
Gdybyście mieli mniejszą przewagę w kasyfikacji kierowców to byście robili w gacie. MŚ kieroców jest raczej dla Ferrari nieosiagalne ale konstruktorów jest jak anjbardziej realne. Sam Alosno to za mało a Massa ostnio jeździ b.dobrze bo na Fisichelel nie można zbytnio liczyć. On zawsze ma jakiś "problem"
axel83
23.07.2006 07:55
Na ostatnich testach czasów tez nie mieli rewelacyjnych . Czyzby zakaz stosowania tych nowatorskich amortyzatorów mial na to wplyw?
Leon
23.07.2006 07:52
Proszę , proszę, wymiękają , niedawno byli prawie pewni sukcesu , a jesli obawiali się to McLarena .