Ecclestone zablokował włączenie Wietnamu do kalendarza F1

Brytyjczyk zdradził, że latem mógł podpisać 10-letnią umowę z rządem azjatyckiego państwa.
05.04.1720:53
Nataniel Piórkowski
2156wyświetlenia


Bernie Eccletsone - były dyrektor generalny FOM a obecnie honorowy prezes Formuły 1, zdradził, że w ubiegłym roku sprzeciwił się podpisaniu kontraktu na organizację Grand Prix w Wietnamie.

W rozmowie z The Independent Brytyjczyk ujawnił, że władze Wietnamu zabiegały o miejsce w kalendarzu Formuły 1, aby promować walory turystyczne i możliwości biznesowe.

Ecclestone przekonuje, iż z kilku powodów nie podpisał jednak dziesięcioletniej umowy o wartości szacowanej na około 375 milionów dolarów. W ubiegłym roku zwrócono się do mnie w sprawie organizacji wyścigu w Wietnamie. Zaproponowano mi szansę spotkania z prezydentem w celu uzgodnienia umowy dotyczącej Grand Prix. Mogłem ubić interes i w sierpniu podpisać kontrakt.

Wszystko było już ku temu przygotowane, ale nie zrobiłem tego, ponieważ już teraz mamy sporo wyścigów w tej części świata i pomyślałem, że mogłoby dojść pod tym względem do lekkiej przesady.

Brytyjczyk, który w ostatnich latach był krytykowany za odchodzenie od tradycyjnych wyścigów na rzecz krajów takich jak Azerbejdżan, Rosja czy Abu Zabi, dodał, iż miał pełną świadomość tego, że Grand Prix Wietnamu nie zostałoby pozytywnie przyjęte w środowisku sportu.

Nie mają żadnej historii związanej z wyścigami. Nie chciałem kolejnej eliminacji w regionie, gdzie mamy bardzo dobrych promotorów. W dodatku byłem krytykowany za dodanie do kalendarza wyścigów w Baku i Rosji, bo te kraje również nie miały żadnych wielkich tradycji wyścigowych - tłumaczył.

KOMENTARZE

5
marios76
06.04.2017 06:33
@MairJ23 I tak by Was sprzedal- liczy się zysk! ;)
MairJ23
05.04.2017 08:35
@--- ja moge go przygarnac jako przyszywanego dziadka :) czy to mojego czy to mojego syna :) wszystko jedno - liczy sie dostep do konta :)
FM WMR
05.04.2017 08:03
@--- tłumaczy się na wypadek kolejnego blamażu w Azji.
---
05.04.2017 07:56
Ktoś potrafi rozkminić, jaki jest sens tej wypowiedzi? Przecież to oczywiste, że Bernie by nie odpuścił kolejnego wyścigu w Azji, szczególnie jeśli da on dużo baniek. Nie liczy chyba, że ktoś go jeszcze przyjmie z powrotem do tej F1 ...
FM WMR
05.04.2017 07:38
Że coooo?Vietnam?10lat za 375baniek,PiS dostał 19 baniek w złotówkach subwencji poselskich.Może GP w Polsce ,taka kasa na pewno by się znalazła.