Renault: Palmer wciąż może pozostać w zespole na sezon 2018

Abiteboul zaznacza jednak, że brytyjski kierowca musi znacząco poprawić swoją dyspozycję.
12.08.1708:51
Nataniel Piórkowski
4712wyświetlenia
Embed from Getty Images

Cyril Abiteboul przyznał, że Renault bierze pod uwagę możliwość przedłużenia kontraktu z Jolyonem Palmerem na sezon 2018, pod warunkiem, iż w kolejnych wyścigach Brytyjczyk znacząco poprawi swoją dyspozycję.

Palmerowi nie udało się zdobyć punktów w żadnym z jedenastu rozegranych do tej pory wyścigów. Kontrakt 26-latka ze stajnią z Enstone wygasa wraz z końcem obecnego sezonu, a Renault przyznaje, że prowadzi analizę alternatywnych opcji na nadchodzące mistrzostwa. Jako kandydata do przejęcia wyścigowego fotela Brytyjczyka media wymieniają Roberta Kubicę. Zespół mógłby także skorzystać ze swych kierowców rozwojowych: Siergieja Sirotkina, Nicholasa Latifiego czy Olivera Rowlanda.

Szczerze mówiąc, jeśli Jolyonowi uda się odwrócić sytuację, podobnie jak w ubiegłym roku, jesteśmy całkowicie otwarci na współpracę z nim w kolejnym sezonie - stwierdził Abiteboul.

Stabilność byłaby dobra dla zespołu. Podobne podejście obraliśmy w ubiegłym roku - zatrudniając Nico nie chcieliśmy dokonywać wymiany obu kierowców. Sprawy mogą potoczyć się po myśli Jolyona, ale koniec końców wszystko jest w jego rękach. Zdaje sobie sprawę z tego, że obowiązuje go roczny kontrakt. Doskonale rozumie też, że zespół musi oceniać różne opcje związane z przyszłością - dodał.

Dyrektor Renault Sport w F1 dodał, że Palmer pokazał, iż jest w stanie walczyć o konkurencyjne rezultaty, ale częste problemy i popełniane błędy doprowadziły do osłabienia jego pewności siebie. Jo jest w stanie wydobywać naprawdę dobry potencjał z bolidu, wykonywać bardzo dobrą pracę, zapewniać trafne informacje zwrotne, być zaangażowanym w pracę zespołu. Z drugiej strony mamy połączenie błędów i straconych okazji, czemu bez dwóch zdań nie pomagała słabsza niezawodność po jego stronie garażu.

Sądzę, że mieszanka ta doprowadziła w szybkim tempie do utraty pewności siebie Jo, wiary we własne możliwości, spokojnej pracy na przezwyciężaniem trudności, z którymi zmierzy się każdy kierowca, czy to w trakcie wyścigowego weekendu, czy podczas sezonu. Ten brak pewności stał się niczym kula śniegowa i doprowadził do sytuacji, w której znajdujemy się obecnie. Staram się chronić Jo i niemal codziennie potwierdzać, że ja i zespół zapewniamy pełne wsparcie w celu odbudowy jego pewności siebie i wiary w team. Nie jest to jednak praca, którą można wykonać w ciągu jednego dnia.

KOMENTARZE

40
Aeromis
21.08.2017 07:32
@marios76 Rozpisałem już scenariusz (tj. cały kontekst sytuacji) który myślę, że trafnie to opisał co się działo, jak i to że ta zabawa w liczby nie ma podstawy logicznej do wyciągania wniosków. Nie wiem czemu Ci to stale umyka.
marios76
21.08.2017 06:58
@Aeromis Nawet jakby liczyć, ze Massa powinien mmię z 60 punktów, a Stroll coś około15, to Hulkenberg zdobył by jakieś 20... nie zdobywał ich za 10 miejsca a Palmer finiszowal pechowo tuż za nim:/ Skoro Kanadyjczyk w takim scenariuszu mógł zdobyć 1/4 punktów lidera zespolu, to będącna podobnym poziomie Anglik tez jakieś punkty powinien zdobyć. Kilka, 5 jak juz tak wkraczamy w "co by było gdyby" miejsce 10 i dwa razy 9 ;) Bez tej "piątki" wypada słabiej od Strolla i ma mniej kasy :)
Aeromis
21.08.2017 07:19
@marios76 Wyleci, bo nie ma takiej kasy jak Stroll i to jest właśnie ten niewspólny mianownik. To że Hulkenberg jest blisko Massy jest o tyle mało istotne, że jak pisałem - te zespoły były w zupełnie innym miejscu przez prawie cały czas i to jest właśnie fakt, esencja z którego pochodzi cała reszta na której się skupiłeś, przegapiasz to najważniejsze.
marios76
19.08.2017 06:34
@Aeromis Ja właśnie o tym mianowniku... Palmerowskie ZERO wypada najgorzej, choćby nie wiem ile przeciętny Stroll miał szczęścia, a solidny doświadczony Massa pecha. Krótka piłka- okoliczności okolicznościami; tłumaczenia tłumaczeniami, ale fakty... faktami: Słabym Renault Hulkenberg wyszarpal więcej punktów niż Massa w dobrym Williamsie, a Palmerowi nie udało się ani jednego. Trochę powagi, bo jesteśmy po połowie sezonu. Moim zdaniem, Anglik wyleci z Renault, nawet jak uzbiera parę punktów, bez względu na to czy zastąpi go Kubica czy ktoś inny.
Aeromis
15.08.2017 10:02
@marios76 Po prostu nie dziwi mnie ta pozorna dysproporcja w punktach, która według mnie nie odwzorowuje tego o czym napisałeś. Williams i Renault przez większość sezonu były w zupełnie innych miejscach. Renault musiało czekać aby coś wyszarpać a Williamsowi "się należało". Oczywistą sprawą jest że Massa i Hulkenberg sa lepsi od swoich kolegów z zespołu. Teoretycznie jednak Stroll mimo to powinien nadal przyjeżdżać w punktach a Palmer tym bardziej nie (bo HUL jest gwarantem tego że Palmer jest pozycję niżej). W F1 gra się na punkty, ale one często nie odzwierciedlają formy kierowcy. Patrz przykład zeszłego sezonu. Rosberg zdobył mistrzostwo, jednak gdyby musiał walczyć (i czasem przegrywać) z 2 czy trzema innymi zespołami, to Lewis miałby dużo większe szanse by zdobyć tytuł. Inny przykład - Gutierrez. "Wiecznie 11-ty" i też nie bez powodu, bo był słaby i był w zespole który nie dawał mu szans na łatwe zdobywanie punktów. Stroll miał tę możliwość, właściwie to konieczność, jednak punkty zdobywał tylko trzykrotnie, z czego raz miał mega szczęście i zamiast tych max 4 zdobył 15 - czyli niemal całość tego co ma. Nie sądzę aby Stroll będąc w Renault zrobił coś więcej niż Palmer, być może byłby nawet słabszy. Być może ma większe możliwości i za rok czy dwa okaże się przeciętniakiem, póki co to jednak dla mnie znaków na niebie i Ziemi nie widać aby był obecnie lepszy niż Palmer. Stroll jest żenująco słabszy od średniego Felipe, a Palmer wypada katastrofalnie na te bardzo dobrze spisującego się Hulkenberga, to wszystko ma jeszcze mianownik w postaci pozycji ich zespołów na tle stawki która była zupełnie inna.
marios76
15.08.2017 07:23
@Aeromis Ale chcesz tu opisać coś innego; niz to, że jednak mimo tych oczywistych faktów, Hulkenberg wyszarpal nieco wiecej punktów niż solidny Massa... a Palmer jednak ani jednego? (Sorry za sposób złożenia zdania ;) )
Aeromis
14.08.2017 07:46
@marios76 [quote]No cóż- Choćby Massa wygrał i stanął na podium (choć gdybać nie lubie) to 15 pkt Strolla do około 60ciu Massy było by lepsze niż 0:26 w przypadku Palmera a Hulkenberga.[/quote]Przecież najważniejszy jest kontekst stawki. Williams przez większość obecnego sezonu był (nie zapominajmy) czwartą siłą w F1. Kierowcy nie dopisali, szczęście także, jednak w równej walce mogli przegrać tylko z Force India i właściwie to tyle, a i tak powinni w naturalny sposób wówczas zdobywać punkty. Mimo to Stroll punktował tylko trzykrotnie i to jest właśnie ta znacząca ilość. Renault miało zupełnie inną sytuację. Zdobywać punkty mogło tylko wyciskając limity bolidu, bo mieli za rywali Haasa i STR, a z Force India zwykle w ogóle nie mieli szans, więc czysto teoretycznie punktów mogłoby nie być w ogóle bo pierwsza dziesiątka byłaby obsadzona. Jeden błysk nic nie znaczy - patrz Maldonado, Pietrov. Obaj skończyli jak Gutierrez.
marios76
14.08.2017 05:37
@rocque No cóż- Choćby Massa wygrał i stanął na podium (choć gdybać nie lubie) to 15 pkt Strolla do około 60ciu Massy było by lepsze niż 0:26 w przypadku Palmera a Hulkenberga. Niemiec tez mógł zdobyć więcej punktów... Do pogrążenia Anglika wystarczyło mu jednak punktowanie chyba w połowie wyścigów, finiszujac na 6 miejscu dwa razy. Palmerowi, przez pół sezonu brakło szczęścia na choćby punkcik, a potencjału na miejsca 8-6 po prostu u niego nie widac. Jak wiesz, nie sądzę by Hulkenberg był kierowca ze ścisłego topu, jak dla mnie kręci się w okolicy 10 miejsca w obecnej F1, tym bardziej więc akcje Palmera jak dla mnie leżą. Strolla musiałem podać, bo długo pisałem, że brak mu choćby tego błysku... zablysnal więc i co mam napisać? Udało mu się, a Palmerowi ciągle na zero :/ Sensownie zaczął jeździć tez Vandorne, bo choć brakuje mu do Alonso wiele, to jednak się ogarnął. Trudniej porównać parę Sauber, ale nawet w średniej pozycji z kwalifikacji różnica jest nikła w porównaniu do pary Renault. I żeby było jasne- Kubica nie ma tu nic do rzeczy. Będzie jeździł czy nie, to tematu to nie dotyczy: oceniam najsłabszych kierowców i niestety za pomocą statystyki łatwo to zrobić. Palmer na ta chwile wypada najsłabiej z całej stawki.
rocque
13.08.2017 11:43
[quote="marios76"]Nie piszemy tu o jednym wyscigu, jednej niesprzyjajacej okolicznosci, jednej awarii. Jak jestes tak szczegolowy, to i Hulkenbergowi pare punktow ucieklo... [/quote] Podałem przykład Massy, bo w tych dwóch wyścigach mógł zdobyć najwięcej punktów i w obydwu nie miał szansy ukończenia. Palmerowi obrywa się przede wszystkim za brak punktów, a nie za mniejszą ilość od Hulkenberga - dlatego odpuściłem sobie rozpatrywanie ile mu przepadło. [quote="marios76"]Pisz co chcesz, licz jak chcesz ale na chwile obecna po polowie sezonu nie ma w F1 zespolu, ktorego zawodnikow dzieli wieksza roznica niz w Renault.[/quote] Nie przeczę ani nie potwierdzam, a jedynie zwróciłem uwagę, że podanie przypadku Strolla jako kontrargumentu trochę mija się z celem, bo rzeczywistość nie wygląda tak różowo jak ilość punktów względem Massy. Przy ukończonych obydwu wyścigach (KAN-AZE) mogło być przykładowo 60:15 zamiast 23:18.
KamBrillant
13.08.2017 08:49
@enstone albo Palmer ma jakiegoś haka na Cyryla bo gdyby było inaczej to ten wyścigowy drewniak dawno wyleciał z Formuły 1.
enstone
13.08.2017 08:16
Palmer to pupilek Cyryla - naprawdę, te jego wypowiedzi są irytujące. Gość zdobywa zaledwie jeden punkcik w swojej całej karierze, a ten gada o stabilizacji w zespole .... naprawdę....??!.
marios76
13.08.2017 07:40
@rocque Chcesz walczyc ze mna, czy ze statystyka? Jak ze mna, to poczytaj moje wczesniejsze posty. (Tylkk na Boga nie w tym temacie, o ogolnie) Nie piszemy tu o jednym wyscigu, jednej niesprzyjajacej okolicznosci, jednej awarii. Jak jestes tak szczegolowy, to i Hulkenbergowi pare punktow ucieklo... Pisz co chcesz, licz jak chcesz ale na chwile obecna po polowie sezonu nie ma w F1 zespolu, ktorego zawodnikow dzieli wieksza roznica niz w Renault. Kubica, czy ktos inny- Renault i tak odpusci Palmera na rok 2018. Chyba ze wnosi z 1/4 budzetu teamu i nie maja aspiracji :)
rocque
13.08.2017 02:33
[quote="Sgt Pepper"]To da się gorzej? Może jakieś punkty ujemne by zdobył... ? ;)[/quote] [quote="Sgt Pepper"]A sam Palmer w zeszłym sezonie zdobył fuksem JEDEN punkcik. W tym - wiadomo jak jest. [/quote] Stroll zdobył fuksem wszystkie punkty przez większość czasu czwartym pakietem w stawce, a Magnussen praktycznie to samo (Renault było słabsze od Haasa do wyścigu na Silverstone) z wykluczeniem GP Chin. Palmer trzy razy był jedenasty, z czego dwa razy utknął na większość wyścigu za kierowcą w punktowanej strefie. Jednak Palmer jest najbardziej zdominowany przez kolegę zespołowego, ma zero na koncie i musi być najgorszy, bo Kubica czeka na drugim planie :) [quote="marios76"]@Aeromis Widzisz, nie jestem zwolennikiem Kanadyjczyka, a jednak zdobyl punkty w kilka wyscigow po debiucie, a w sprzyjajacych okolicznosciach i podium (frajersko przegral drugie miejsce) ale mu tego nie zabierzemy i to Palmer gasi swiatlo... :)[/quote] Massa w Kanadzie powalczyłby o pudło, a w Azerbejdżanie o wygraną. W normalnych okolicznościach Stroll skubnąłby jakieś punkty z końca top10 w Azerbejdżanie i to byłoby wszystko - już nie wspominając o tym o ile ma łatwiej od Palmera dzięki $$$.
marios76
13.08.2017 01:14
@Aeromis Widzisz, nie jestem zwolennikiem Kanadyjczyka, a jednak zdobyl punkty w kilka wyscigow po debiucie, a w sprzyjajacych okolicznosciach i podium (frajersko przegral drugie miejsce) ale mu tego nie zabierzemy i to Palmer gasi swiatlo... :) Eriksson wypada lepiej na tle Wehrleina (a ten ma sporo mniej punktow niz Hulkenberg). Jak do tego dodamy potencjal Renault , ktory jest wyzszy niz Saubera prawie o 8 pozycji startowych, to naprawde Anglik wypada najslabiej ze wszystkich.
Sgt Pepper
13.08.2017 12:51
@Aeromis To da się gorzej? Może jakieś punkty ujemne by zdobył... ? ;) A sam Palmer w zeszłym sezonie zdobył fuksem JEDEN punkcik. W tym- wiadomo jak jest. Może Renault mówiąc że być może że się przebudzi i będzie miał mocną końcówkę "jak w zeszłym sezonie" liczy na 2 punkty. Będzie to poprawa o 100% statystycznie rzecz ujmując. :)
Aeromis
13.08.2017 09:56
@marios76 No bo właśnie Palmer jest wirtuozem - dlatego tak słabo mu idzie. :) poza tym nigdy nie wiadomo co zrobiłby Stroll w Renault, być może byłby jeszcze gorszy.
marios76
13.08.2017 09:10
@villy Na ta chwile ma najwieksza procentowo strate w punktacji do zespolowego partnera, a Hulkenberg wirtuozem nie jest. Potrafilem bronic Palmera gdy byl uczesnikiem kolizji i psy na nim wieszano, ale chlopak przez ponad pol sezonu regularnie wytraca mi wszystkie argumenty. Jest pod tym wzgledem najslabszy w stawce :(
macieiii
12.08.2017 10:31
W większości o tym temacie można przeczytać - Palmer to bardzo słaby kierowca i powinien odejść albo Renault nie powinno mieć wątpliwości. Wszystko dobrze. Rok temu Palmer nie odstawał pod koniec mocno od Magnussena, który teraz jeździ jak równy z Grosjeanem. Mi Palmer nie imponuje, ale co by Ci z góry nie powiedzieli to nie pasuje. Szef opiekuńczo wypowiada się o bądź co bądź kierowcy swojej stajni. Przytacza fakt, że potrafił się odrodzić. Nikt Kubicy nie wsadzi na Belgie, bez treningów piątkowych pewnie i na kolejne rundy będzie ciężko. Zwłaszcza że dane i w piątki Polak będzie zbierał. Od nowego sezonu może znajdzie się w stawce, z najbardziej prawdopodobną opcją Renault, ale gdyby wskoczył za Alonso, który miejmy nadzieje będzie chciał mimo wszystko coś zmienić w swoim ściganiu to myślę że byłoby to lepsze, Honda aż tak pikować jak w tym roku nie powinna
grzesiekf
12.08.2017 08:29
[quote="Aeromis"](...)będzie lizakowym.[/quote] czy mi się wydaje, że lizakowaych już nie ma, bo zespoły używają sygnalizacji świetlnej?
Aeromis
12.08.2017 07:15
[quote]Palmer wciąż może pozostać w zespole na sezon 2018[/quote] Niedowiarki z F1WM.pl. Palmer zostaje 100% będzie lizakowym. Bez wątpienia musiałby się bardzo wykazać, ale też bym nie skreślał wszystkich którym nie idzie. Sezon mógł zaskoczyć niektórych, nie poradzili sobie ale to nie znaczy że nie ogarną już tematu. Palmer, Stroll i Kwiat na chwilę obecną wyglądają tragicznie, ale nigdy nie mów nigdy ("zawsze" to powtarzam) :)
MairJ23
12.08.2017 07:02
@Sar trek no co ty - polowa ludzi tutaj by jezdzila 3 razy szybciej niz Palmer i mieli by juz conajmniej jeden tytul mistrza wszechswiata w tym bolidzie. :)
Sgt Pepper
12.08.2017 03:42
Taaaaa... Joylon w zeszłym roku "odwrócił sytuację" bo dość przypadkiem zdobył.... 1 punkt !!! Jaki plan na ten rok? Przypadkowe 2pkt i rozwali to system?
oxiplegatz
12.08.2017 03:40
[quote]„Szczerze mówiąc, jeśli Jolyonowi uda się odwrócić sytuację, podobnie jak w ubiegłym roku, jesteśmy całkowicie otwarci na współpracę z nim w kolejnym sezonie” – stwierdził Abiteboul – „Stabilność byłaby dobra dla zespołu. Podobne podejście obraliśmy w ubiegłym roku".[/quote] Módlmy się, więc żeby Jolyon nie zdobył ani jednego punktu do końca sezonu. Zaczynam już mocno wątpić w to czy Renault będzie jeszcze kiedykolwiek walczyła o mistrzowski tytuł.
sneer
12.08.2017 03:16
Ciekawe , czyżby Kubek poszedł do innego zespołu?
KamBrillant
12.08.2017 01:08
@villy może i byli gorsi ale Palmer jest dla mnie wyścigowym wcieleniem Daniela Sikorskiego.
villy
12.08.2017 12:46
@ marios76 Nie przesadzaj z tym Edwardsem, ok Palmer nie jest wybitnie utalentowany, ale byli gorsi, a ty od razu go porównujesz do najgorszych.
domek
12.08.2017 11:47
wygląda na to, że renault podpisało z Palmerem kontrakt , którego teraz przedwcześnie nie mogą zerwać Pozostaje mieć nadzieję, że umożliwi on posadzenie Roberta na kilka fp1 w tym sezonie
Sgt Pepper
12.08.2017 11:43
@grzesiekf Racja :)
grzesiekf
12.08.2017 11:00
@Sgt Pepper wiara, lub zwykła kalkulacja. Po prostu gorzej już się nie da, więc droga wiedzie tylko w górę ;)
Sgt Pepper
12.08.2017 10:15
Sprawa McL to chyba bardziej wiara niż fakty, bo przecież taki team MUSI się w końcu ogarnąć. Nie ma innej opcji :)
Luis Garcia
12.08.2017 09:39
"McLaren zaczął ogarniać", "McLaren dołoży im na SPA" - nie wiem skąd ten optymizm. Przecież zwyżka formy na Hungaro była powodowana przede wszystkim 'przyjazną' konfiguracją toru dla ich bolidów. Na bardziej silnikowych pętlach już tak różowo nie będzie.
Sgt Pepper
12.08.2017 09:27
Nie wiemy ile jest na rzeczy w wiadomej sprawie, ale z boku to wygląda jakby Renault grało w podwójną grę i chciało upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu. Z jednej strony naciskają na Palmera strasząc go Kubicą, z drugiej strony pokazują Robertowi żeby podpisywał co podsuną, bo Palmer czeka w pogotowiu. Oby nie obudzili się z łapką w nocniku. Z takim duetem jak mają- nic nie osiągną. Absolutnie nic. A McL im dołoży na SPA i wyślizga w klasyfikacji konstruktorów. Ot tyle mogą zyskać.
marios76
12.08.2017 09:08
Palmer dla F1 jest tym, kim byl dla skokow narciarskich Edwards "Orzel" (nielot ;)
bartoszcze
12.08.2017 08:40
@Protonek Bo Palmer jest słabszym kierowcą niż większość stawki F1, ale wciąż lepszym od większości kierowców wyścigowych spoza F1.
KamBrillant
12.08.2017 08:18
Jak Palmer dostanie kontrakt w Renault na przyszły sezon to oznacza że Abiteboul ma nierówno pod sufitem
ergie
12.08.2017 08:16
Cyril działa w myśl zasady "Jeśli fakty są przeciw mnie, tym gorzej dla faktów" Na całe szczęście on też nie jest przyspawany do stołka, jedna chwila i nie ma Cyryla.. Jak dostaną łupnia od McLarena to może zmądrzeją...
Protonek
12.08.2017 08:10
@Sar trek Na pewno Palmer jest lepszym kierowcą niż przeciętny zjadacz chleba, natomiast mistrzostwo w GP2 wywalczył dopiero w czwartym sezonie startów, ROS i HAM wchodząc do tej serii od razu ją wygrali. Sporo przeszedł, żeby wygrać, Leclerc, Vandoorne czy nawet Giovinazzi są znacznie bardziej utalentowani od niego
Sar trek
12.08.2017 08:02
Nikim są ludzie wyładowywujący swoje frustracje na forach internetowych Mistrzem świata Palmer nigdy nie będzie (przynajmniej w F1), ale zdobył tytuł mistrzowski GP2, doszedł do F1, myślę, że każdy z nas dałby bardzo dużo, by mieć chociaż talent na poziomie Palmera, ścigać się w wyścigach, dojść do F1.
woodywoods
12.08.2017 07:30
Nie ma szans, jeszcze w czasie gdy Mclaren zaczął ogarniać ;)
domek
12.08.2017 07:25
ta..