Ricciardo, Verstappen i Sainz otrzymają kary cofnięcia na starcie GP Włoch

W bolidach #3, #33 oraz #55 dokonano wymiany części składowych jednostki napędowej.
01.09.1712:15
Nataniel Piórkowski
2389wyświetlenia
Embed from Getty Images

Daniel Ricciardo i Max Verstappen z Red Bulla oraz Carlos Sainz z Toro Rosso otrzymają kary cofnięcia na starcie niedzielnego wyścigu o Grand Prix Włoch.

Verstappen i Ricciardo otrzymają kary cofnięcia o odpowiednio piętnaście i dwadzieścia pozycji, po skorzystaniu z nowych elementów jednostki napędowej Renault. W bolidzie Holendra znalazł się piąty w tym sezonie silnik V6, piąte MGU-H oraz czwarta turbosprężarka (część składowa z regulaminowej puli). Ricciardo rozpoczął korzystanie z piątego silnika spalinowego, piątej turbosprężarki i szóstego MGU-H.

Sainz zostanie cofnięty o dziesięć miejsc względem wyniku osiągniętego w sesji kwalifikacyjnej, po skorzystaniu z piątego generatora odpowiadającego za magazynowanie energii termicznej.

W czwartek Daniel Ricciardo przyznał, że Red Bull pragnie zwiększyć swoje szanse na osiągnięcie dobrych wyników na ulicznym torze Marina Bay. To żadna tajemnica, że jesteśmy mocni na torze w Singapurze. Nie chcę podejmować tam żadnego ryzyka, ścigając się ze starym silnikiem. Jeśli będziemy mogli podejść do tego strategicznie, to tak zrobimy. Nie znajdujemy się obecnie w tak komfortowej sytuacji, aby iść na ryzyko z niezawodnością, więc rozegramy to w bezpieczny sposób.

KOMENTARZE

6
magiel666
01.09.2017 06:16
Ciekawe kiedy ktoś zrozumie, że choćby zespoły dostały milion kar, to taki silnik nie pojmie, że ma sie nie psuć. Choć mam rownież wrażenie, że prędzej taki silnik pójdzie po rozum do głowy, niż działacze ogarną że nie da się zrobić jednostki napędowej za 20 mln, która zapewni rewelacyjne osiągi i wytrzyma katowanie przez 4-5 wyścigowe weekendy.
marios76
01.09.2017 06:12
@Zomo Nie przesadzaj... kiedyś zespoły płaciły ( za mniej skomplikowane silniki ) 10 milionów dolarów za sezon i wszyscy dawali radę ;) Podsumowujac- kiedyś za kilkadziesiąt silnikówppłaciłyssięmniej nniż obecnie za ... cztery :) Cenępodnosi nie koszt produkcji, ale opracowania co raz bardziej skomplikowanych konstrukcji z co raz to lepszych materiałów, mających uczynić je trwalszymi. Trwalsze są, nie przecze. Tylko czy warte tej ceny? Jak cała obecna F1 ?
Zomo
01.09.2017 05:28
Widze ze niektorym marzą sie bolidy z silnikami wyżyłowanymi na jeden wyscig i zespoly z budzetami po kilkaset milionow rocznie ? Jak sie bawic to sie bawic ??
---
01.09.2017 01:48
Wytłumaczy ktoś jeszcze raz które komponenty można użyć cztery, a które pięć razy? Bo jeśli nic nie przeoczyłem, to Daniel jeszcze ani jednej kary w tym sezonie nie miał. A jest napisane, że używa szóstego MGU-H.
dejacek
01.09.2017 10:28
na razie czterech ukaranych za problemy ze sprzętem i zero ukaranych za błędy w jeździe. Weekend dopiero się rozpoczął, zobaczymy co będzie dalej
bolekse
01.09.2017 10:23
I w ten oto sposób (przez kary nakładane za nadprogramowe elementy) końcówka sezonu będzie absurdalnym przedstawieniem. Każdy kto ma gorszy silnik oszczędza się na Singapur. Nie nazwałbym tego zdrową rywalizacją. Ale wyścig dzięki temu na pewno nabierze rumieńców ;)