Roczna umowa dla Indy (potwierdzone)

Z napływających z USA doniesień wynika, że Formuła 1 powróci do Indianapolis w 2007 roku
15.08.0618:02
Marek Roczniak
754wyświetlenia
Z napływających ze Stanów Zjednoczonych doniesień wynika, że Formuła 1 powróci na tor Indianapolis Motor Speedway w 2007 roku, choć jak się sugeruje, zawarta umowa obejmuje zaledwie jeden rok. "Myślę, że to wspaniała wiadomość." - powiedział szef Indiana Motorsport Association Tom Weisenbeck w wywiadzie udzielonym lokalnej stacji TV Fox59. "Dzięki temu Speedway i Indy nadal będą promowane jako wyścigowa stolica".

&,../../tory/indianapolis1.gif,Wersja drogowa toru Indianapolis,

W związku z przypominającym farsę wyścigiem w 2005 roku, w którym uczestniczyło tylko sześć samochodów, a także niewielkim zainteresowaniem F1 w USA i niedawnymi komentarzami Berniego Ecclestone'a, w których Brytyjczyk starał się dać do zrozumienia, że sport ten nie potrzebuje Ameryki, pojawiły się obawy, iż po wygaśnięciu dotychczasowej umowy królowa sportów może nie powrócić do tego kraju.

Weisenback nie przejął się jednak zbytnio komentarzami Ecclestone'a, gdyż podobnie jak wielu innych ludzi jest zdania, że był to tylko kolejny podstęp szefa administracji F1. "Myślę, że Bernie jest sprytnym biznesmenem. Myślę, że trzeba wykorzystywać każdą okazję, aby wyciągnąć jak najwięcej ze swojej firmy i on to właśnie robi".

Szef Indiana Motorsport Association odniósł się także do plotek o ewentualnym przeniesieniu GP USA do Las Vegas, gdzie na początku lat 80. ubiegłego stulecia odbyły się dwa wyścigu F1. Stwierdził, że Ecclestone w istocie miał takie plany, jednak Las Vegas nie zależy tak bardzo na F1 jak Tony'emu George'owi, który chce aby wyścig ten nadal obywał się na Indy.

Aktualizacja

Kilka dni później Tony George potwierdził, że zawarta umowa obejmuje tylko jeden rok. "Jest zbyt wiele pytań bez odpowiedzi, aby angażować się na dłużej niż rok (za jednym razem)." - powiedział w wywiadzie udzielonym gazecie IndyStar. "Jednakże naszym zamiarem jest zatrzymanie wyścigu na dłużej".

Źródło: Pitpass.com

KOMENTARZE

8
rafaello85
15.08.2006 10:24
Adriannn " Tylko nie ten tor. Tylko nie to.Wszędzie tylko nie tu.Nie nawidzę tego toru. " Hmm.. pewnie dlatego go tak nie nawidzisz bo praktycznie cały czas wygrywa tu Ferrari:D Osobiście lubię ten obiekt, najbardziej podoba mi się owalna część. Wielka szkoda, że w F1 nie mamy żadnego w pełni owalnego toru:(
buran
15.08.2006 09:24
ja chce zawody na owalu ale byloby fajowo
Falarek
15.08.2006 08:21
Indianapolis wcisneli do F1 aby jego właściciel Tony George taki amerykański odpowiednik Berniego mogli się wspólnie podzielić wpływami itp. Tor rzeczywiście jest nienajlepszy ale kogo to interesuje jesli chodziło tylko o kasę. Ja bym chętnei zobaczył F1 na Laguna Seca albo Elkhart Lake
kuba_new
15.08.2006 07:59
jakby w stanach nie bylo gdzie jedzic? tam nawet na pustynie moga polatac albo po jakims stadione czy przed supermarketem na parkingu po co sie upieraja na ten dziwnie nie atrakcyjny tor
FANF1
15.08.2006 04:26
http://www.etracksonline.co.uk/ tam pod zakładką Fantasy Circuit jest pełno propozycji nowych torów lub przebudowań, jest też z 5 propozycji dla Indy.
deZZember
15.08.2006 04:23
Tor Indianapolis nie jest aż tak atrakcyjny. W najnowszym F1R jest propozycja (wymyślona wspólnie z Anthonym Davidsonem), jak można by uatrakcyjnić wewnętrzną (krętą) część, ale zapewne nikt ich nie posłucha ;P Ponieważ nie mam żadnego sentymentu do Indy, to wolałbym zobaczyć GP USA na torze ulicznym w Las Vegas. No chyba, że wykorzystali by Indy w pełnej "owalowej" specyfikacji - to byłoby ciekawe, nawet bardzo ciekawie - pierwszy wyścig F1 na pełnym owalu :D
FANF1
15.08.2006 04:21
a mi on się podoba to znaczy owal, bo wewnętrzna cześć całkowicie nie pasuje.
Adriannn
15.08.2006 04:17
Tylko nie ten tor. Tylko nie to.Wszędzie tylko nie tu.Nie nawidzę tego toru.