Massa twierdzi, że będzie się ścigał w sezonie 2007

"Nie będę znowu kierowcą testowym w Formule 1, gdyż jako tester nie mogę się już dalej rozwijać"
18.08.0610:52
Marek Roczniak
1089wyświetlenia

Felipe Massa generalnie rzecz biorąc spisuje się bardzo dobrze w tym sezonie i kilka razy był nawet w stanie dorównać szybkością swojemu partnerowi z zespołu Ferrari, Michaelowi Schumacherowi.

Dla Brazylijczyka może jednak zabraknąć miejsca składzie kierowców stajni z Maranello na przyszły sezon, jeśli Schumacher nie zdecyduje się na zakończenie kariery, a do Ferrari dołączy Kimi Raikkonen.

Według przewidywanego scenariusza Massa zostałby wówczas zdegradowany do roli kierowcy testowego, choć dosyć wysoko opłacanego, by po odejściu Schumachera powrócić do ścigania.

Felipe nie jest jednak zainteresowany powrotem do roli, jaką pełnił w Ferrari w 2003 roku i utrzymuje, że w przyszłym roku nadal będzie się ścigał, choć nie chce lub jeszcze nie może powiedzieć w jakim zespole. "Nie będę znowu kierowcą testowym w Formule 1, gdyż jako tester nie mogę się już dalej rozwijać." - powiedział Massa Eurosport Auto Magazine.

"Zostanę w Formule Jeden na przyszły sezon, nie ma co do tego wątpliwości i nie jako kierowca testowy. W chwili obecnej musimy poczekać z podjęciem jakichkolwiek decyzji. Wszystko wyjaśni się za kilka wyścigów".

Źródło: F1Racing.net

KOMENTARZE

12
kuba_new
19.08.2006 11:41
no wlasnie masa to tylko dobry kierowca w dobrym aucie jak mu dacie zwykle to bedzie sie juz szlajal po szarym koncu
cova
19.08.2006 05:58
bycie drugim kierowca w Ferrari przy Schumim to nie wiadomo czy nagroda czy kara ? Z jednej strony od Mistrza mozna sie moze czegos nauczyc, ale znowu byc popychadlem ,zawsze drugim to meczarnia (Rubens). Massa udowodnil jedno, ze Ferka to teraz dobry bolid i ktokolwiek by nim nie jechal z kierowcow F1 mialby szanse uzyskiwac podobne wyniki. Mozna byc testerem cale lata i nigdy nie jechac w wyscigu,skad ta pewnosc Massy ze bedzie tak rozchwytywany nagle teraz.Pamietajcie ze KUBI ma tylko 21 lat , to talent w ktorego warto inwestowac, bo moze byc w F1 10-15 kolejnych lat.
Metalpablo
18.08.2006 12:02
Massa zostanie a Schumi tak bardzo kocha F1 i tez zostanie:D i w ten sposób nie potweirdza sie plotki i Kimasie:D i on zostanie w McLarenie:D.Po za tym sa juz plotki ze Michael podpisał z Ferrari nowy kontrakt i może nawet na 2 lata,takze Massa jako kierowca nr 2 bedzie doskonałym rozwiązaniem.
Falarek
18.08.2006 11:08
Dla Philpa Morrrisa sponsora Ferrari Brazylia zawsze była jednym z najwazniejszych rynków stąd zatrudnianie brazylijskich kierowców było zawsze "mile widziane". Więc Szumi odchodzi Kimi przychodzi Massa zostaje :)
im9ulse
18.08.2006 11:01
szczerze to chcialbym widziec Masse w HONDZIE...niestety na to sie nie zanosi :(
dz
18.08.2006 10:27
sądze ze bardziej jest prawdopodobne ze tafi do ktoregos redbula pokusil bym się nawet ze do tego z silnikiem ferrari
Adriannn
18.08.2006 10:12
Ja przed sezonem Massy nie doceniałem.Kilka razy fajnie Schumachera objechał np. GP Malezji i na starcie GP USA. On zasługuje na dobry zespół.
Arczyn
18.08.2006 10:06
Massa w Sauberze? Raczej mało prawdopodobne, w czasach gdy tam jeździł Sauber używał silników Ferrari, teraz nic ich nie łączy.
QPR
18.08.2006 10:05
Massa powiedział, że zostanie w Formule Jeden na przyszły sezon, ale nie powiedział, że w Ferrari.
Provo
18.08.2006 09:52
Jeśli Shumi zostanie a Kimi dołączy do Ferrari, to jest "ryzyko", że Tod załatwi Massie powrót do Sauber=BMW, a wiadomo co to oznacza dla RobertaK !?!
Bart2005
18.08.2006 09:17
Były pogłoski o tym, że jeśli Raikkonen dołączy do Ferrari to bedzie miał zagwarantowany równy status (w przypadku pozostania Schumachera na kolejny sezon). Zobaczymy jak to bedzie, myślę, że jednak Michael odejdzie po tym sezonie i to bez względu na końcowy wynik (choć na 95% zdobedzie 8 tytuł).
rafaello85
18.08.2006 09:08
Massa zostanie w Ferrari. Dlaczego? Schumacher przedłuży kontrakt na kolejny sezon, wówczas Raikkonen nie zechce dołączyć do włoskiej stajni. Massa spisuje się niezle i to on będzie partnerem Niemca w przyszłym roku.