Mercedes zaproponował przywrócenie aktywnego zawieszenia?
Uważa się, że zastosowanie tego rozwiązania ułatwiłoby wyprzedzanie
31.01.1809:51
Mateusz Szymkiewicz 2498wyświetlenia
Embed from Getty Images
Jak podaje Auto Motor und Sport, Mercedes zaproponował przywrócenie do Formuły 1 aktywnego zawieszenia.
Informacja o pomyśle niemieckiego producenta pojawiła się w momencie, gdy kilka ekip, w tym Red Bull Racing, nie będzie mogło korzystać od nadchodzącego sezonu z rozwiązania, które zmieniało wysokość bolidu w zakrętach.
Podczas spotkania Grupy Roboczej F1 miały pojawić się dwie propozycje wyeliminowania „szarej strefy” i pierwszą z nich miał być powrót do prostej konstrukcji z amortyzatorami oraz sprężynami. Kolejną ideą miało natomiast być przywrócenie aktywnego zawieszenia, które zostało zdelegalizowane po sezonie 1993.
Według Auto Motor und Sport, propozycja ta padła ze strony Mercedesa, natomiast sprzeciw miało wyrazić Ferrari.
Jak podaje Auto Motor und Sport, Mercedes zaproponował przywrócenie do Formuły 1 aktywnego zawieszenia.
Informacja o pomyśle niemieckiego producenta pojawiła się w momencie, gdy kilka ekip, w tym Red Bull Racing, nie będzie mogło korzystać od nadchodzącego sezonu z rozwiązania, które zmieniało wysokość bolidu w zakrętach.
Podczas spotkania Grupy Roboczej F1 miały pojawić się dwie propozycje wyeliminowania „szarej strefy” i pierwszą z nich miał być powrót do prostej konstrukcji z amortyzatorami oraz sprężynami. Kolejną ideą miało natomiast być przywrócenie aktywnego zawieszenia, które zostało zdelegalizowane po sezonie 1993.
Według Auto Motor und Sport, propozycja ta padła ze strony Mercedesa, natomiast sprzeciw miało wyrazić Ferrari.
Jest to tanie, ponieważ tylko raz będziesz miał możliwość rozwoju tego systemu, a potem zostanie on zamrożony. Pozwoli to zaoszczędzić kilka milionów euro rocznie, ponieważ nie będzie już szarych stref. Dla FIA byłoby to łatwiejsze w kontroli, a także mogłoby to być pomocne przy wyprzedzaniu, ponieważ po zaprogramowaniu systemu doszłoby do zminimalizowania turbulencji za bolidem- brzmi raport niemieckiej gazety.
KOMENTARZE