Hamilton: Nie żałuję decyzji o przejściu do Ferrari
"Wiem, że budowa oraz wrośnięcie w organizację wymaga czasu".
28.11.2509:42
5wyświetlenia
Embed from Getty Images
Lewis Hamilton deklaruje, że mimo trudnego sezonu 2025 nie żałuje swojej decyzji o przejściu do Ferrari.
Brytyjczyk po odejściu z Mercedesa wciąż oczekuje na pole position czy nawet pierwsze podium w barwach Scuderii. Hamilton za kierownicą bolidu SF-25 ma również spore trudności, by ustabilizować formę oraz nawiązać do wyników osiąganych przez partnera Charlesa Leclerca.
Po frustrującym Grand Prix Las Vegas, w którym 40-latek zakwalifikował się ostatni, a w wyścigu został sklasyfikowany na ósmym miejscu, stwierdził, że sezon 2025
Lewis Hamilton deklaruje, że mimo trudnego sezonu 2025 nie żałuje swojej decyzji o przejściu do Ferrari.
Brytyjczyk po odejściu z Mercedesa wciąż oczekuje na pole position czy nawet pierwsze podium w barwach Scuderii. Hamilton za kierownicą bolidu SF-25 ma również spore trudności, by ustabilizować formę oraz nawiązać do wyników osiąganych przez partnera Charlesa Leclerca.
Po frustrującym Grand Prix Las Vegas, w którym 40-latek zakwalifikował się ostatni, a w wyścigu został sklasyfikowany na ósmym miejscu, stwierdził, że sezon 2025
jest jego najgorszym w karierze. Hamilton pytany w Katarze o swoje wypowiedzi sprzed tygodnia, podkreślił jednak, iż były one wyrazem frustracji.
Byłbym zaskoczony, gdyby inni kierowcy pod koniec sezonu byli podekscytowani myślą o kolejnym roku- powiedział siedmiokrotny mistrz świata.
Zazwyczaj na tym etapie myślisz o swojej rodzinie oraz innych podobnych sprawach. Moja wypowiedź była efektem frustracji, szczególnie, że mój wyścig nie ułożył się najlepiej.
Nie żałuję podjętej decyzji [o przejściu do Ferrari]. Wiem, że budowa oraz wrośnięcie w organizację wymaga czasu. Miałem tego pełną świadomość. Perspektywa zmian od sezonu 2026 napawa mnie ekscytacją.
Mateusz Szymkiewicz