Carey: Rezygnacja z grid girls nie doprowadzi do spadku atrakcyjności F1
Amerykanin podkreślił, że na wyścigach nadal będą pojawiać się piękne kobiety.
09.02.1813:41
1543wyświetlenia
Embed from Getty Images
Dyrektor generalny Formuły 1 - Chase Carey przekonuje fanów, że pomimo faktu rezygnacji z grid girl seria Grand Prix nie straci swojej atrakcyjności.
Na początku tygodnia Liberty Media poinformowało, że od tego roku na polach startowych będą towarzyszyły nie jak dotychczas grid girls, ale dzieci rozpoczynające swoją przygodę ze startami w sportach motorowych. Decyzja właściciela praw komercyjnych wzbudziła kontrowersje wśród fanów i obserwatorów sportu, a trzykrotny mistrz świata i dyrektor niewykonawczy Mercedesa - Niki Lauda, określił ją nawet krzywdzącą z punktu widzenia kobiet.
Carey nie sądzi, że rezygnacja z grid girls osłabi wizerunek Formuły 1.
Dyrektor generalny Formuły 1 - Chase Carey przekonuje fanów, że pomimo faktu rezygnacji z grid girl seria Grand Prix nie straci swojej atrakcyjności.
Na początku tygodnia Liberty Media poinformowało, że od tego roku na polach startowych będą towarzyszyły nie jak dotychczas grid girls, ale dzieci rozpoczynające swoją przygodę ze startami w sportach motorowych. Decyzja właściciela praw komercyjnych wzbudziła kontrowersje wśród fanów i obserwatorów sportu, a trzykrotny mistrz świata i dyrektor niewykonawczy Mercedesa - Niki Lauda, określił ją nawet krzywdzącą z punktu widzenia kobiet.
Spodziewaliśmy się tego typu reakcji. Niektórzy ludzie wyrażali pozytywne opinie, inni byli zaniepokojeni. Żadnym zaskoczeniem nie jest dla nas to, że wielu fanów którzy od lat śledzą F1 postrzegają gird girls jako integralną część sportu z którym dorastali. W pełni to szanuję- tłumaczył Carey.
Jeśli o mnie chodzi to lubię grid girls. Decyzja w tej sprawie nie jest jednak zależna ode mnie, ale od fanów. Stało się jasne, że coraz więcej osób porusza tę kwestię. Była duża grupa ludzi, która uważała to... Nie wiem czy użycie określenia «obraźliwe» nie jest w tym przypadku zbyt mocne - ale uznawała to za pewnego rodzaju wykorzystywanie lub sądziła, że nie odpowiada to czasom, w jakich żyjemy.
Gdy masz do czynienia z tyloma ludźmi, którzy naprawdę sądzą, że to przestarzałe lub nie stanowi obecnie części sportu, to musisz mieć na uwadze ich głosy. Stosunkowo odsetek osób, które niezwykle pozytywnie oceniały obecność grid girls był dużo niższy- podkreślił Amerykanin.
Carey nie sądzi, że rezygnacja z grid girls osłabi wizerunek Formuły 1.
Zachowamy atrakcyjność Formuły 1. Na wyścigach nadal będą pojawiały się piękne kobiety. Sądzę, że to część życia, to część tego, co czyni nasz sport wyjątkowym. To sport prestiżu i aury tajemniczości. Trzeba jednak się rozwijać. W dzisiejszym świecie mamy do czynienia z inną wrażliwością niż dziesięć czy dwanaście lat temu. Nie uważam, że najlepszą strategią jest upór.
KOMENTARZE