FIA oraz FOM proszą Pirelli o uproszczenie nazw ogumienia
Włoski producent rozważa wprowadzenie stałego oznaczenia
25.05.1810:13
2245wyświetlenia
Embed from Getty Images
FIA oraz FOM poprosiły firmę Pirelli o uproszczenie nazw swoich opon od sezonu 2019.
Włoski producent dostarcza zespołom siedem mieszanek ogumienia na suchą nawierzchnię, które różnią się stopniem twardości, nazwą oraz kolorem oznaczenia. Mimo to w każdy weekend Grand Prix kierowcy mają możliwość skorzystania z zaledwie trzech rodzajów opon, co przy tak szerokiej gamie utrudnia widzom identyfikację.
Jak ujawnił szef Pirelli Motorsport - Mario Isola, władze Formuły 1 poprosiły o uproszczenie systemu oznaczeń ogumienia.
Isola dodał, że mimo korzystania z trzech nazw, stopień twardości ogumienia podczas danego weekendu może być oznaczany pierwszymi literami alfabetu.
FIA oraz FOM poprosiły firmę Pirelli o uproszczenie nazw swoich opon od sezonu 2019.
Włoski producent dostarcza zespołom siedem mieszanek ogumienia na suchą nawierzchnię, które różnią się stopniem twardości, nazwą oraz kolorem oznaczenia. Mimo to w każdy weekend Grand Prix kierowcy mają możliwość skorzystania z zaledwie trzech rodzajów opon, co przy tak szerokiej gamie utrudnia widzom identyfikację.
Jak ujawnił szef Pirelli Motorsport - Mario Isola, władze Formuły 1 poprosiły o uproszczenie systemu oznaczeń ogumienia.
FIA oraz FOM proszą nas o korzystanie z tylko trzech nazw mieszanek: twarda, pośrednia i miękka. Możliwe jest, że wprowadzimy to od przyszłego roku. Kolory będą ta same na wszystkich wyścigach, nawet jeżeli mieszanki będą się od siebie różnić, ponieważ nie możemy korzystać z tych samych opon w Monako, na Silverstone i Suzuce.
Isola dodał, że mimo korzystania z trzech nazw, stopień twardości ogumienia podczas danego weekendu może być oznaczany pierwszymi literami alfabetu.
To może na przykład ułatwić kibicom zrozumienie sytuacji z oponami. Decyzja jeszcze nie zapadła, ale powiedzieliśmy już, że analizujemy taką możliwość. Kwestia kolorów nie jest tak dużym problemem- zakończył Włoch.
KOMENTARZE