Red Bull chce wybrać dostawcę silników przed GP Austrii

Stajnia z Milton Keynes dąży do podpisania dwuletniej umowy z Renault lub Hondą.
09.06.1812:34
Nataniel Piórkowski
1820wyświetlenia
Embed from Getty Images

Red Bull Racing jest coraz bliżej podjęcia decyzji w sprawie wyboru dostawcy silników na sezon 2019.

O kontrakt z Red Bullem zabiegają Renault oraz Honda. Według ustaleń magazynu Auto Motor und Sport ekipa Dietricha Mateschitza ma ogłosić swój wybór podczas domowego Grand Prix Austrii.

Faza podejmowania decyzji osiągnęła punkty krytyczny. Kluczowe będą dane zebrane w trakcie tego weekendu. Chcemy podjąć decyzję przed wyścigiem w Austrii. Pragniemy silnika, który zapewni nam najlepsze szanse - powiedział w Montrealu szef RBR, Christian Horner.

Honda w dalszym ciągu dźwiga na swoich barkach brzemię trzech kompromitujących sezonów współpracy z McLarenem. Pierre Gasly z Toro Rosso zapewnia jednak: Honda nie jest o wiele gorsza od Renault. Mam nadzieję, że w Kanadzie nasza strata stanie się jeszcze mniejsza.

Jestem pod wrażeniem determinacji Hondy. Pragną pokazać, że mają wszystko, by produkować najlepsze silniki w Formule 1. Gdy czegoś chcą to robią co tylko mogą, aby zrealizować swój cel. Widziałem to w Super Formule. To najbardziej zaangażowani ludzie z którymi kiedykolwiek pracowałem.

Według plotek Red Bull dąży do podpisania dwuletniej umowy. Pozwoliłoby to zespołowi na ewentualny mariaż z Porsche, które rozważa zaangażowania się w Formułę 1 od sezonu 2021.