Alonso: Key będzie dużym wzmocnieniem dla McLarena
Toro Rosso podkreśla jednak, że Brytyjczyka łączy z nią ważny, długoterminowy kontrakt.
27.07.1810:31
986wyświetlenia
Embed from Getty Images
Toro Rosso i McLaren spierają się na temat przyszłości Jamesa Keya.
W czwartek ogłoszono, że Key obejmie wkrótce stanowisko dyrektora technicznego McLarena.
Toro Rosso wydało jednak oświadczenie, w którym szef teamu - Franz Tost, zaakcentował:
Key dołączył do Toro Rosso w 2012 roku i zbierał pochwały za swoje konstrukcje, dzięki którym juniorski team Red Bulla kończył cztery ostatnie sezony na siódmym miejscu w klasyfikacji konstruktorów. Brytyjski projektant był typowany na następcę Adriana Neweya w stajni z Milton Keynes.
Ostatecznie Key postanowił przyjąć ofertę McLarena. Media spekulują, że posunięcie to może mieć związek ze staraniami Toro Rosso o pozyskanie juniora stajni z Woking - Lando Norrisa. Nie można wykluczyć scenariusza, w którym pomiędzy zespołami dojdzie do wymiany dwóch istotnych graczy.
Fernando Alonso ma nadzieję, że Key będzie mógł szybko dołączyć do McLarena.
Toro Rosso i McLaren spierają się na temat przyszłości Jamesa Keya.
W czwartek ogłoszono, że Key obejmie wkrótce stanowisko dyrektora technicznego McLarena.
Toro Rosso wydało jednak oświadczenie, w którym szef teamu - Franz Tost, zaakcentował:
James Key dysponuje wieloletnim, ważnym kontraktem z zespołem. Zapisy kontraktu są tajne. Z tego względu nie będziemy komentować żadnych szczegółów.
Key dołączył do Toro Rosso w 2012 roku i zbierał pochwały za swoje konstrukcje, dzięki którym juniorski team Red Bulla kończył cztery ostatnie sezony na siódmym miejscu w klasyfikacji konstruktorów. Brytyjski projektant był typowany na następcę Adriana Neweya w stajni z Milton Keynes.
Ostatecznie Key postanowił przyjąć ofertę McLarena. Media spekulują, że posunięcie to może mieć związek ze staraniami Toro Rosso o pozyskanie juniora stajni z Woking - Lando Norrisa. Nie można wykluczyć scenariusza, w którym pomiędzy zespołami dojdzie do wymiany dwóch istotnych graczy.
Fernando Alonso ma nadzieję, że Key będzie mógł szybko dołączyć do McLarena.
Oczywiście pojawienie się w zespole kogoś z takim doświadczeniem i historią w F1 jak James to zawsze dobra wiadomość. Nie ma żadnych minusów. Zobaczymy, jak szybko będzie mógł mieć wpływ na nasz zespół. Czy pomoże jeszcze w rozwoju tegorocznego bolidu, czy też od razu skupi się na nowej konstrukcji.