Grosjean: Mamy duże problemy z chłodzeniem
Francuz uważa, że "tor na takiej wysokości nie ma zbyt wielkiego sensu".
28.10.1810:18
1365wyświetlenia
Embed from Getty Images
Romain Grosjean przekonuje, że duża wysokość, na jakiej znajduje się tor w Meksyku, utrudnia Haasowi uporanie się z problemami z chłodzeniem.
Żaden z kierowców amerykańskiego zespołu nie awansował w sobotę do drugiej części kwalifikacji. Grosjean zwrócił uwagę na wyjątkową charakterystykę Autodromo Hermanos Rodriguez.
Ze względu na dużą wysokość - 2250 metrów nad poziomem morza - i niską gęstość powietrza, ciepło rozprasza się wolniej niż na niższych poziomach.
Francuz dodał, że kolejnym problemem będzie bardzo wysoki poziom degradacji hipermiękkich opon.
Romain Grosjean przekonuje, że duża wysokość, na jakiej znajduje się tor w Meksyku, utrudnia Haasowi uporanie się z problemami z chłodzeniem.
Żaden z kierowców amerykańskiego zespołu nie awansował w sobotę do drugiej części kwalifikacji. Grosjean zwrócił uwagę na wyjątkową charakterystykę Autodromo Hermanos Rodriguez.
Ze względu na dużą wysokość - 2250 metrów nad poziomem morza - i niską gęstość powietrza, ciepło rozprasza się wolniej niż na niższych poziomach.
Mamy problemy z chłodzeniem wielu komponentów. W niedzielę będzie to spory problem. Na szczęście prognozy zapowiadają nieco niższe temperatury, więc zobaczymy. Pracowaliśmy nad tym. Udało się, ale chyba nie w stopniu, na jaki liczyliśmy. Wydaje mi się jednak, że Mercedes ma takie same problemy. Przyznali, że skręcili moc silnika i tak dalej. Chyba wszyscy zmagają się z trudnościami. Tor na tak dużej wysokości nie ma zbyt wielkiego sensu- powiedział Grosjean po kwalifikacjach.
Francuz dodał, że kolejnym problemem będzie bardzo wysoki poziom degradacji hipermiękkich opon.
W piątek rano, po przejechaniu czterech okrążeń tempo na hipermiękkich oponach było gorsze o siedem sekund. Mieliśmy problem z ziarnieniem przednich opon. W wyścigu może powrócić. Zrobimy wszystko, aby tego uniknąć, ale dość szybko doprowadzamy opony do zbyt wysokiej temperatury. Na szczęście nie będziemy startować na hipermiękkich oponach. Kierowców, którzy muszą to zrobić czeka trochę zabawy.
KOMENTARZE