Sirotkin: Wciąż nie mogę uwierzyć, że opuszczam F1
Rosjanin ujawnił, że Williams przekazał mu swoją decyzję w środę wieczorem
22.11.1815:44
3748wyświetlenia
Siergiej Sirotkin przyznał, że wciąż nie może się pogodzić z utratą posady w Williamsie na sezon 2019.
Rosjanin po zaledwie jednym roku pożegna się ze stajnią z Grove oraz Formułą 1. Ekipa zdecydowała się zatrudnić w miejsce 23-latka dotychczasowego kierowcę rezerwowego - Roberta Kubicę.
Jak ujawnił Boris Rotenberg z banku SMP, który wspiera finansowo starty Sirotkina, decyzja o zakończeniu współpracy nie należała do Williamsa. Z kolei Rosjanin dodał, że do samego końca liczył na nagły zwrot akcji.
Wczoraj wieczorem zostałem poinformowany przez zespół co się stanie, jednakże już w ubiegłym tygodniu odbyłem kilka rozmów oraz spotkań z SMP Racing- powiedział Siergiej Sirotkin.
Przeanalizowaliśmy pewne sprawy i uważam, że to dosyć oczywiste, iż po tych wszystkich rozmowach nie chcemy już być dłużej częścią tego. Od ubiegłego tygodnia wiedziałem, że coś się wydarzy. Miałem tydzień na to, by się przygotować. Mimo to wciąż nie mogę uwierzyć, że to się stało. To trudny moment dla mnie.
23-latek dodał, że nie warto poruszać tematu osiągów Williamsa w sezonie 2018, choć podkreślił, iż nie był to powód, dla którego obie strony zdecydowały się na zakończenie współpracy.
Nigdy nie jest to kwestia jednego czynnika. Zawsze kryje się za tym wiele rzeczy, jedna na drugiej. Jako kierowca kompletnie się tym nie przejmuję. Jedyne co mnie interesuje, to znalezienie się na starcie, niezależnie jakim bolidem przyjdzie mi się ścigać. Po prostu chcę wykonać jak najlepszą pracę. Wciąż miałem mocną wiarę w to, że pewne sprawy mogą się odwrócić i zmienić, a ja nie stracę posady. Mimo to nic nie uległo zmianie. Naprawdę uważam, iż wykonałem dobrą pracę. Jestem zadowolony z naszej reakcji na słaby początek oraz z tego jak udało nam się zjednoczyć jako zespół. Zadowalają mnie również moje osiągi w tych warunkach.