Hamilton miał wypadek podczas prywatnego testu motocykla WSBK

Brytyjczyk nie odniósł jednak żadnych obrażeń i był w stanie kontynuować jazdę
02.12.1813:39
Mateusz Szymkiewicz
5267wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lewis Hamilton miał wypadek podczas prywatnego testu motocykla wykorzystywanego w serii World Superbike.

Mistrz Świata Formuły 1 był obecny w sobotę na hiszpańskim torze Jerez, gdzie udostępniono mu Yamahę YZF-R1. Według informacji La Gazzetta dello Sport, Hamilton prowadząc motocykl pokryty całkowicie czarnym lakierem z numerem startowym 44, miał niegroźny wypadek w piątym zakręcie.

33-latek miał wyjść z tego zdarzenia bez szwanku i kontynuował współpracę z ekipą Crescent, obsługującą dla niego Yamahę z World Superbike. Szczęśliwie tylko motocykl źle z tego wyszedł - podaje La Gazzetta dello Sport.

Hamilton, który nie ukrywa zainteresowania serią MotoGP, od ubiegłego roku jest ambasadorem marki MV Agusta, która wypuściła limitowaną edycję motocykla nazwaną F4 LH 44.

KOMENTARZE

26
al_bundy_tm
06.12.2018 08:23
[quote="marios76"]@Mahilda111 A nie pomyslales, ze dla nas roznicie sie od innych portali i na byle gowno nie wchodzimy? Z takich , czy innych powodow...[/quote]Ja drodzy współforumowicze i Jego moderatorzy, trafiłem tu lata temu z powodu poziomu jakiego w Polsce nie było nigdzie indziej. Poziomu, który wynikał z faktu, że Ktoś rozumiał i wysłuchiwał się w naszą pasję - zwana teraz współcześnie "dramą". A może frytki do tego? są komuś jeszcze potrzebne. Gasiłem kiedyś pożar od domowych frytek - straty 30.000 funtów... dla nas prawdziwych forumowiczów, dobro forum jest równie ważne jak dobro F1 - bo to część naszego życia. Na onecie Michael Schumacher jest dalej "byłym rajdowcem"... i to w artykule z dziś - 6 grudnia 2018... Wszedłem specjalnie niedawno, bo aż mama zadzwoniła do mnie w tej sprawie :) Sama zakochana była/jest w Marku Webberze i macie szczęście, że nie ma tu konta, bo nie da nikomu powiedzieć o Nim złego słowa! :D A Michael Schumacher dla mnie jest kierowcą wyścigowym, żywą legendą Ferrari, F1 i Jej siedmiokrotnym Mistrzem Świata. Dziś Mikołajki - życzę Wam i wszystkim tu nieobecnym jak i obecnym zdrowia i rozwoju, siebie i forum :)
marios76
03.12.2018 09:37
@Mahilda111 A nie pomyslales, ze dla nas roznicie sie od innych portali i na byle gowno nie wchodzimy? Z takich , czy innych powodow... Ktos ci pokazuje gdzie tkwi blad, a nie dosc ze go nie poprawiasz, to jeszcze wypraszasz... emotikon tu nie ma znaczenia- troche szacunku. Mamy sie szanowac nawzajem, wiec uwierz od nas tez mozesz sie czegos nauczyc, wyciagajac wnioski ze wskazowek. Brak reakcji, jest ignorancja, a to nie jest pozadane...
Mahilda111
03.12.2018 06:53
@Dziki Podstawówką to jest oskarżanie nas o clickbaity. Zapraszam na portale ogólnosportowe: treść niezgodna z tym co zapowiadał tytuł, masa ogólników i zero konkretów, milion nieistotnych wątków czy sianie fermentu, np. dwa razy w ciągu dnia Kubica wraca do F1, by wieczorem jednak nie wrócić. Dlatego mam niezłą rozrywkę czytając tutejszą dramę. Pozdrawiam :)
marios76
03.12.2018 06:28
@RY2N Ty nie porzucisz, moderator ci to zasugeruje... ;)
RY2N
03.12.2018 12:35
Chyba wszystko zostało powiedziane wyżej, ale jeśliby ktoś pytał mnie o opinię to wolałbym aby w tytule był upadek zamiast wypadek, choć oczywiście jeśli tak się nie stanie nie porzucę z tego powodu tej strony
Aeromis
03.12.2018 10:48
Upadek, wypadek. Przypadek? Nie sądzę.
Pawel
03.12.2018 09:37
Myślę, że przesadzacie z tym tytułem. F1wm zawsze stało na wysokim poziomie, czasami się zdarzają mniejsze lub większe wpadki, ale kto ich nie zalicza? Rolą tytułu jest przyciągnięcie uwagi potencjalnego czytelnika. Jeśli chodzi o Onet czy portale na podobnym poziomie to tytuł często nie ma nic wspólnego z treścią i służy tylko i wyłącznie do zwrócenia uwagi czytelnika. W przypadku tego artykułu w komentarzach pojawiają się definicje po to, żeby odpowiedzieć na pytanie czy to już można zaliczyć do wypadku, czy jeszcze nie, a chyba nie o to chodzi. W dodatku wg niektórych definicji ten incydent można zakwalifikować do wypadku, a wg innych można dojść do wniosku, że w zasadzie to w F1 prawie, że nie ma wypadków, a jakoś nikt się nie odzywał, że Vettel nie miał wypadku w GP Niemiec (bo przecież nie trafił do szpitala na 7 dni). Można było napisać bardziej zachowawczy tytuł np. "LH zaliczył wpadkę podczas testów", ale równie dobrze można by napisać "LH miał wypadek, czy wystartuje w przyszłym sezonie?" i tego drugiego owszem można się przyczepić. Czy celem F1WM jest jak największa klikalność? W końcu im więcej wejść tym większe dochody z reklam, ale przesadnie dużo to tych reklam tu nie zauważyłem.
JuJu_Hound
03.12.2018 09:19
Crash to po polsku wypadek, upadek, rozbić się, https://www.autosport.com/f1/news/140462/hamilton-suffers-small-crash-in-superbike-run ale sie k.... czepiacie... wiem ze jest po sezonie ale widac ze sie juz nudzicie Panowie
Dziki
03.12.2018 07:39
na motogppl dali tytuł: "Lewis Hamilton testował Yamahę z WSBK… i zaliczył upadek" Można? Można. Więc niech redachtór jakikolwiek nie brnie w obronę tego clickbaita, bo do obrony to nie jest. A już teksty o wypraszaniu na inne portale, jak ci się nie podoba, to zwykła podstawówka. By nie nazwać tego ostrzej, no ale redakcja cuś przewrażliwiona, więc...
teambuktu
03.12.2018 07:25
Ale macie problemy...
marios76
02.12.2018 10:56
La gazetta dello sport podala: Hamilton zaliczyl upadek, po ktorym mogl kontynuowac testy... @mbwrobel To bardzo przepraszam, ale mozna to bylo podac w formie: Hamilton testowal motocykl WSBK. I potem info, ze w trakcie zaliczyl nawet niegrozny upadek, po ktorym kontynuowal testy. Proste???? Moim jak i kolegow powyzej zdaniem, robi to ROZNICE. Ale zmuszono nas do przeczytania: Hamilton mial wypadek. Pozno wszedles, a wydaje mi sie, ze podtytul zostal zmieniony, albo pierwsza tresc zrobila az tak duze wrazenie! Zle to skonstruowano... :/
mbwrobel
02.12.2018 10:22
Czy Wy se jaja robicie? Przeczytać nagłówek potraficie, ale podtytuł i treść artykułu to już po chińsku? Czy może czepiacie się, aby tylko się czepić, bo inaczej jest nudno?
pluto
02.12.2018 07:33
Własnie w Jerez skończyły sie niedawno testy MotoGP ,takich 'wypadków' było pewnie ze 100 i nikt nie nazywał ich wypadkami tylko upadkami. Wypadek jest na drodze a na torze to się wylatuje z niego z reguły z własnej winy -jedzie sie za szybko lub rzadziej awaria sprzetu
Saruto
02.12.2018 06:17
Jaki wypadek? W motocyklach to bardziej upadek. Tam jak masz wypadek, to wynoszą Cię w worku.
iceneon
02.12.2018 05:51
@darekp Dokładnie to samo chciałem napisać. Ja bym to nazwał wywrotka, czy tak jakoś. W sportach motorowych słowo wypadek brzmi groźnie. Już miałem poinformować swojego syna, który jest wielkim fanem Hamiltona, że miał wypadek, ale przeczytałem artykuł i sobie darowałem. @Mahilda111 przesadziłeś z tym tytułem bez dwóch zdań.
tommy123
02.12.2018 05:12
Tak jak koledzy wyzej, tytul na wyrost....zreszta nie pierwszy raz kiedy z bzdur robia sensacje ....chodzi tylko aby kliknac aby nabijac statystyki, wiecej klikow to wieksze stawki za reklamy...A to daje wiecej kasy...Panowie moderatorzy schodzimy na psy...
beret
02.12.2018 05:00
Nic mi nie pozostalo jak po raz pierwszy poprzec @marios76 ^
marios76
02.12.2018 03:53
A jak zdarzenie zakwalifikowala policja? Bo jak sie skonczylo na mandacie to kolizja, jak cie lub jegomoscia odwieziono do szpitala... i tam ktorys z was zostal- to byl wypadek. Nie odbijaj nam pileczki, bo mozna w druga strone... ale.czy o to chodzi? Po prostu tytul jest nad wyrost, przesadzony.
Mahilda111
02.12.2018 03:46
@marios76 Kilka tygodni temu jegomość w ciężarówce solidnie we mnie przydzwonił na ekspresówce i mimo, że głowy mi nie urwało, a pan sprawca co najwyżej podrapał się po czole, to nie nazwałbym tego kolizją drogową ;) Zadziwia mnie wasz upór i problem jaki macie z tym tytułem. Zagraniczne źródła korzystają ze słowa 'wypadek' i nie mam prawa im nie wierzyć. Zakładam, że ktoś był naocznym świadkiem, ewentualnie źródła (kierowca, zespół) tej informacji w taki sposób opisali zdarzenie. Koniec kropka.
marios76
02.12.2018 03:36
@Mahilda111 Mi nie chodzi o clickbajty, ale o rzetelne info i tytul na stronie. Nie sciemniaj, ze gdy chodzi o sporty motorowe, nie wiesz czym dla nas jest wypadek, a czym jakis incydent, po ktorym zarowno sprzet jak i kierujacy maga kontynuowac jazde. Wypadek, to jest powazna sprawa- zadzwon po kolizji czy stluczce na 112 i powiedz, ze miales wypadek, to cie zapytaja o ilosc i stan ofiar... Przejmujemy sie tym co sie dzieje z "zaloga" tego cyrku, ale tu niepotrzebnie podniesliscie nam cisnienie.
Mahilda111
02.12.2018 02:58
"Wypadek - nieszczęśliwe wydarzenie, które spowodowało straty materialne" Jedna z wielu definicji. A teksty typu 'tytuł jak z Onetu' sobie darujcie. W clickbaity się nie bawimy, posiadamy podtytuły, a jak coś się nie podoba to zapraszamy na inne portale, nikt was tu nie trzyma na siłę ;) Już pomijam kwestię, że zagraniczne portale użyły słowa 'crash'.
Pauree
02.12.2018 02:46
To był wypadek. Formułkę wypadku przy pracy możesz sobie o kant stołu roztrzaskać, dodatkowo potem zaglądając do słowników języka polskiego, żeby tam poznać prawdziwą definicję słowa wypadek.
kawbandos
02.12.2018 02:38
nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące śmierć lub uszczerbek na zdrowiu Wiec. To nie byl wypadek
marios76
02.12.2018 01:34
@darekp Slaby tytul... Skonczylo sie pewnie na poslizgu, a jest szansa ze go zlinczuja jak Kubice...
Sasilton
02.12.2018 01:22
Wyobrażacie sobie Toto, który odbiera telefon i słyszy, "Lewis miał wypadek... ale nic mu nie jest".
darekp
02.12.2018 01:21
Chyba wywrotkę. Ale tytuł dobry... do klikania. Jak na Onecie.