Verstappen: Pierwsze wrażenia z symulatora są pozytywne

Holender zapewnia, że w Red Bullu czuje się pozytywną atmosferę i głód walki o zwycięstwa.
05.02.1911:57
Nataniel Piórkowski
2321wyświetlenia
Embed from Getty Images

Max Verstappen pozytywnie ocenia pierwsze wrażenia po testach nowego bolidu Red Bulla w symulatorze.

Nowy bolid stajni z Milton Keynes, pierwszy napędzany silnikiem Hondy, zostanie zaprezentowany 13 lutego. Tego samego dnia swą konstrukcję przedstawi Mercedes, obrońca mistrzowskich tytułów.

Póki co prowadziłem nowy bolid tylko w symulatorze, ale odczucia są pozytywne - zaznaczył Verstappen przy okazji imprezy promującej sygnowaną jego nazwiskiem kolekcję ubrań. Nigdy nie wiadomo, co przygotowują konkurencyjne zespoły. Czekamy. To ekscytujące, ale wszystko wyjaśni się dopiero wtedy, gdy zasiądę za kierownicą bolidu. Nigdy nie wiadomo, czego należy się spodziewać.

W rozmowie z dziennikarzami Verstappen podkreślił, że dzięki bliskiej współpracy z Hondą Red Bull jest przepełniony pozytywną energią. To nowy początek. Wszyscy są bardzo zmotywowani. Nie możemy się już doczekać nowego sezonu. Nie sądzę, że pod względem mocy od razu dorównamy Ferrari i Mercedesowi, ale Honda robi wszystko, aby jak najszybciej tak się stało. Czujemy pozytywną energię, chcemy wygrywać - zarówno zespół, jak i dostawca silników.

Postaramy się wygrać tak wiele wyścigów, jak tylko będzie to możliwe. Jeśli tak się stanie, to możemy powalczyć o mistrzostwo świata - kontynuował Verstappen, oceniając swoje szanse w sezonie 2019.

Trudno cokolwiek powiedzieć, ale mam nadzieję, że czeka nas pozytywny sezon. W tej chwili nie wiemy, jak dobry jest nasz bolid i silnik, nie wiemy w jakiej formie są nasi rywale. Zawsze będę starał się dawać z siebie wszystko. Mam nadzieję, że to wystarczy - podsumował.

KOMENTARZE

5
marios76
08.02.2019 01:55
Panowie, na razie co by nie pisac, to jakby jezdzil z glowa od poczatku, to moze i w tym sezonie moglby myslec o walce o mistrzostwo... i nie ma co sie smiac- poczatek mial fatalny, a nikt inny jak Ricciardo wygral 2 GP wlasnie po jego glupich bledach, niewiele wtedy tracac do Hamiltona czy nawet Vettela. Faktem jest, ze Holender potrafi latwo wygrac wyscig, jak i rownie niespodziewanie go przegrac. Zobaczymy jaki bolid bedzie mial do dyspozycji i czy zmieni podejscie do scigania? Bo w zeszlym roku, przez jazde bez jakiejkolwek presji, latwo mu bylo sie pokazac, a limit szczescia przy wielu kontaktach i kolizjach juz chyba wyczerpal? Nawet jak bedzie mogl powalczyc, to moze miec glowe silna jak Vettel... ale majac do dyspozycji bolid ktory ustawi na PP, bezie to dowozil do mety bo potrafi, bez walki. Jak trzeba bedzie walczyc, moze byc roznie, a watpie, zeby sedziowie byli zbyt powsciagliwi, jak bedzie powtarzal idiotyczne manewry, jakie uchodzily mu na sucho do tej pory.
F1V0
05.02.2019 06:32
@JuJu_Hound Żeby Max walczył koło w koło z Danielem to Renault by musiało zdziałać cuda. Nawet jakby Honda była awaryjna i musieli startować z końca stawki to z takim pakietem aero jaki mieli w zeszłym roku bardzo szybko by objechali Renault.
kumien
05.02.2019 02:33
Max jest na tym samym etapie jak Lewis w McLarenie. Młody, szybki i bez respektu dla innych :) Ogarnie się i będzie robił majstra za majstrem, albo stanie się niespełnionym talentem. To ciągle jeszcze przed nami.
mbwrobel
05.02.2019 02:10
@JuJu_Hound - mam w stosunku do niego dokładnie takie same odczucia: respekt, bo jest szybki, a jednocześnie uważam go za nadętego bubka, który pozjadał wszystkie rozumy.
JuJu_Hound
05.02.2019 12:28
Liczę że Honda będzie niewypałem w Red Bullu (w stosunku do założeń walki o najwyzsze cele) i Max bedzie walczyl koło w koło z Danielem np w Azerbejdzanie :) Wiem ze jest swietny, ale nie przepadam za typem, to samo mialem z Schumim od poczatku jego kariery... obaj sa wielcy ale this is not my cup of tea