Horner sfrustrowany finiszem Gasly'ego poza punktowaną strefą

Szef Red Bulla pochwalił przy okazji Verstappena za bardzo dojrzałą jazdę w GP Francji.
23.06.1919:13
Nataniel Piórkowski
3094wyświetlenia


Szef Red Bull Racing - Christian Horner przyznał, że wynik osiągnięty przez Pierre'a Gasly'ego w Grand Prix Francji jest frustrujący.

Gasly zakończył swoją domową eliminację mistrzostw świata na jedenastym miejscu, po wyprzedzeniu przez Ricciardo, Raikkonena i Hulkenberga. 23-latek z Rouen był jednym z dwóch kierowców, którzy wyruszyli do wyścigu na miękkich oponach. Horner dał jasno do zrozumienia, że po mocnym pierwszy, stincie jego kierowca stracił tempo.

W rozmowie z telewizją Sky Horner powiedział: Pierre wykonał na początku dobrą robotę. Później dzięki postojowi zapewniliśmy mu korzystną pozycję na torze. Nasi chłopcy na stanowisku serwisowym spisali się fantastycznie. Byli najszybsi - z naszych wyliczeń wynika, że cały pit stop trwał 1,9s. Niestety później Pierre nie spisał się zbyt dobrze na twardszej mieszance i stracił kolejne pozycje na rzecz innych kierowców.

To frustrujące, że jeden z naszych bolidów nie znalazł się w punktowanej strefie. Wspólnie z Pierre'em dobrze przyjrzymy się temu, co do czego doszło - zaznaczył Brytyjczyk.

Drugi z reprezentantów austriackiego teamu - Max Verstappen, utrzymał czwartą lokatę. Udało nam się rozdzielić kierowców Ferrari. Było to maksimum, na jakie stać było dzisiaj Maxa. Wycisnął z bolidu wszystko, co tylko się dało i popisał się bardzo dojrzałą jazdą. Brakuje nam dwóch lub trzech dziesiątych, aby powalczyć o coś więcej, ale mamy nadzieję, że wkrótce odrobimy straty.